Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siarka, Sokół i Kolbuszowianka grają ważne mecze

Piotr SZPAK, Arkadiusz KIELAR
Piłkarze Sokoła Nisko (z prawej grający trener Artur Lebioda) zmierzą się z Błękitnymi w Ropczycach.
Piłkarze Sokoła Nisko (z prawej grający trener Artur Lebioda) zmierzą się z Błękitnymi w Ropczycach. M. Radzimowski
Siarka podejmuje Strumyk Malawa, Sokół Nisko gra "o sześć punktów" w Ropczycach, Kolbuszowianka na luzie.

Niezwykle ważne spotkania rozegrają w sobotę nasi czwartoligowi piłkarze. Walcząca o awans Siarka Tarnobrzeg podejmuje o godzinie 17 Strumyka Malawa, a walczący o utrzymanie Sokół Nisko o tej samej porze rozpocznie wyjazdowy mecz z Błękitnymi w Ropczycach.

Spore zainteresowanie towarzyszy meczowi Siarki ze Strumykiem, wszak tarnobrzeżanie walczą o awans do trzeciej ligi i są bliscy osiągnięcia celu.

NIESPODZIANKA W SKŁADZIE

Z powodu kontuzji w Siarce nie zagra bramkarz Mirosław Maj, którego zastąpi Paweł Kozieł. Kozieł już jesienią pokazał, że można na niego liczyć, więc defensorzy Siarki nie będą nastawiani na stresy. Nie zagra także Michał Kozłowski, który nadal leczy kontuzję, do dyspozycji trenera będzie natomiast Łukasz Szymański, ale wątpliwe, by wybiegł na boisko od pierwszej minuty.

- Mam już ustalony skład, ale go nie zdradzę. Szykuje się pewna niespodzianka. Jestem spokojny o zaangażowanie zawodników, w poprzednich meczach pokazali, że jest u nas drużyna z charakterem. Oby tylko stres nas nie zjadł, bo wiadomo, że teraz presja wyniku z meczu na mecz jest większa - mówi szkoleniowiec tarnobrzeskiej drużyny, Jarosław Zając.

Do końca sezonu "siarkowcom" pozostały do rozegrania jeszcze cztery mecze. W sobotę ze Strumykiem, następnie wyjazd do Rzemieślnika Pilzno, z Czuwajem Przemyśl u siebie i w ostatniej kolejce, 13 czerwca wyjazd do Lechii Sędziszów Małopolski.

MAJĄ KŁOPOTY

Sokół prezentuje się ostatnio świetnie, wygrywa mecz za meczem i w ostatnich czterech kolejkach sezonu chce powalczyć o kolejne zwycięstwa. A że Błękitni również walczą o uniknięcie degradacji, to emocji nie zabraknie w spotkaniu "o sześć punktów".

- W ogóle będzie ciekawie do końca rozgrywek, bo w zasadzie zespoły od siódmego miejsca w tabeli nie mogą być jeszcze pewne utrzymania - mówi Artur Lebioda, grający trener Sokoła. - Także Błękitni, którzy, jak się wydawało jeszcze dwa tygodnie temu, są bezpieczni. Ale przegrali trzy mecze z rzędu i mają kłopoty. Mam nadzieję, że po meczu z nami nadal je będą mieć.

W Sokole zabraknie pauzującego za kartki Krystiana Tabaki oraz kontuzjowanych Tomasza Szewca i Ernesta Ryfczyńskiego. Powinni wrócić do składu Grzegorz Woźniak, Piotr Niemiec, Rafał Wojtak.

O punkty będzie trudno piłkarzom Kolbuszowianki, którzy zagrają na własnym boisku (sobota, godz. 17) z broniącą się przed spadkiem Żurawianką Żurawica: - Na awans nie mamy szans, spadek nam nie grozi, zagramy więc na luzie i w tym może być nasza siła - stwierdził szkoleniowiec kolbuszowian Eugeniusz Sito.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie