Siarka Tarnobrzeg kontra Wisła Sandomierz 1:0. Zobacz zdjęcia z meczu

Siarka Tarnobrzeg - Wisła Sandomierz 1:0 (1:0)
Bramka: Marcin Stefanik 35 z rzutu karnego
Żółte kartki: Bierzało - Janik.
Siarka: Kowal - Bierzało, Stefanik, Józefiak - Kwaśniewski, Kaliniec, Tyl, Janeczko - Yatsenko (55. Rogala), Agudo (72. Zawiślak), Adamek (88. Mróz).
Wisła: Wróblewski - Krajewski, Taranek, Mażysz (80. Charszla), Bełczowski, Rak (73. Kudriawcew), Burzyński, Mężyk, Kuśmierczyk (62. Stańczyk), Jarosz, Janik (73. Ochwat).
Sędziował Piotr Kawiński (Chełm).

W meczu przyjaźni zdecydowanym faworytem była walcząca o awans do drugiej ligi Siarka Tarnobrzeg. Jej przeciwnik również był jednak bardzo zmotywowany, a to dlatego, że wciąż nie jest pewny utrzymania w lidze na kolejny sezon.

W całym spotkaniu oglądaliśmy tylko jedno trafienie, a jego autorem był Marcin Stefanik. Środkowy obrońca Siarki pokonał bramkarza strzałem z rzutu karnego i był to dla niego 16. gol w tym sezonie. Wcześniej niegroźnie sprzed pola karnego przymierzył Kamil Adamek, a z bliskiej odległości dwukrotnie bramkarza próbował pokonać Mateusz Janeczko, który po raz piewszy w tym roku w meczu trzecioligowym wyszedł w pierwszym składzie. To po dośrodkowaniu Janeczki i zagraniu ręką prze Mateusza Kuśmierczyka podyktowano jedenastkę.

Wisła miała swoje okazje, ale nie potrafiła odpowiedzieć rywalowi choćby jednym trafieniem. W pierwszej części spotkania Mateusz Kuśmierczyk wyszedł raz na czystą pozycję, ale starał się jeszcze podawać do kolegi i zrobił to niedokładnie. W drugiej połowie najbliżej zdobycia bramki był Fabian Burzyński, ale piłka po jego uderzeniu z rzutu wolnego odbiła się od poprzeczki. Ten sam piłkarz raz świetnie przymierzył też z dystansu, ale w tamtym przypadku dobrze interweniował bramkarz Siarki.

Tarnobrzeżanie o mało nie podwyższyli wyniku po jednym z stałych fragmentów - najpierw głową uderzył Michał Bierzało, ale futbolówkę odbił bramkarz, a następnie z bliskiej odległości przestrzelił Marcel Tyl.

W zespole z Sandomierzanie wylądowali w strefie spadkowej, choć pozostali na 15. lokacie. Stało się tak, ponieważ pewien spadku z drugiej ligi jest Hutnik Kraków, a to oznacza powiększenie liczby spadkowiczów z ligi trzeciej. Pozycję lidera tabeli obroniła natomiast Siarka - tyle samo punktów co ona ma Cracovia II, jednak tarnobrzeżanie wygrali z nią mecz bezpośredni.