Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siarka Tarnobrzeg - Unia Nowa Sarzyna 3:0

/gli/
Czy piłkarze Siarki Tarnobrzeg (z lewej Piotr Mazurkiewicz) pokonają dzisiaj Unię Nowa Sarzyna?
Czy piłkarze Siarki Tarnobrzeg (z lewej Piotr Mazurkiewicz) pokonają dzisiaj Unię Nowa Sarzyna? Grzegorz Lipiec
3:0 wygrała na własnym boisku Siarka Tarnobrzeg z Unią Nowa Sarzyna.

ZOBACZ ZAPIS RELACJI LIVE Z MECZU SIARKA TARNOBRZEG - UNIA NOWA SARZYNA

Siarka Tarnobrzeg - Unia Nowa Sarzyna 3:0 (0:0)

Bramki: Madeja 48 min, Łuczak 68 - samobójczy, Rożek 88 min.

Siarka: Ćwiczak - Bażant (78 Rożek), Beszczyński, Łukawski, Jakubowski - Madeja, Hynowski (88 Stępień), Kuranty - Kwieciński (78 Preizner), Mazurkiewicz - Walat (70 Kabata).

Unia: Napieralski - Kot, Federkiewicz, Oślizło, Bartnik - Łuczak (83 Reptak), Szafran (74 Bednarz), Wtorek, Kocur - Juda (83 Telka), Stręciwilk.

Żółte kartki: Bażant, Kwieciński (obaj Siarka), Stręciwilk (Unia). Sędziował: Łukasz Strzępek (Rzeszów).

Siarka Tarnobrzeg w czwartek pewnie pokonała Unię Nowa Sarzyna. Pierwsza połowa spotkania wcale nie zapowiadała takiego wyniku. Oba zespoły grały nieporadnie, a groźnych sytuacji strzeleckich było, jak "na lekarstwo". Bliżej strzelenia gola byli goście z Nowej Sarzyny. W 33 minucie Damian Juda znalazł się w sytuacji "sam na sam" z Łukaszem Ćwiczakiem, ale golkiper Siarki popisał się udaną interwencją. Po chwili na zaskakujący strzał z 18 metrów zdecydował się Paweł Wtorek i... piłka trafiła słupek. "Siarkowcy" w pierwszych 45 minutach mogli pokonać Konrada Napieralskiego w 28 minucie, kiedy to z 18 metrów uderza Piotr Mazurkiewicz. Piłkę przed siebie wybija Napieralski, ale żaden "Siarkowiec" nie ma szans na dobitkę oraz dwie minuty później po groźnym strzale z rzutu wolnego Bartosza Madeji.

Początek drugiej połowy był jednak piorunujący w wykonaniu podopiecznych Adama Mażysza. Wpierw w 48 minucie bramka z cyklu "stadiony świata", kiedy to Madeja trafia bezpośrednio z rzutu rożnego. W 68 minucie jest już 2:0. Piotr Mazurkiewicz popisał się pięknym rajdem. Minął Karola Federkiewicza, podał do Tomasza Walata ten strzelił, a piłka rykoszetem odbiła się od Artura Łuczaka i zmyliła golkipera gości. Wynik spotkania na 3:0 ustalił Jacek Rożek, który w 88 minucie precyzyjnie uderzył piłkę głową i ta wpadła do bramki zaskoczonego Napieralskiego.

W następnej kolejce spotkań trzeciej ligi lubelsko-podkarpackiej Siarka Tarnobrzeg zmierzy się 1 maja ze Stalą w Mielcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie