Przed meczem remis kompletnie siarkowców nie interesował, ale bieg zdarzeń sprawił, że w niemałym stopniu ich ucieszył. Niewiele wszak brakowało, aby tarnobrzeżanie ponieśli pierwszą w rundzie porażkę. Uratował ją przed nią gospodarzy Krzysztof Zawiślak, który po rzucie rożnym znalazł się w odpowiednim miejscu i dobijając strzał jednego z kolegów wyrównał stan. Zrobił to dosłownie w ostatniej chwili, bo krótko po tym arbiter po raz ostatni dmuchnął w gwizdek.
Nasz jedynak w 2. Lidze znalazł się w tarapatach, bo w 23. Minucie ładnego gola zdobył Marcin Wróbel. Wszyscy w Siarce wiedzieli, że na tego napastnika trzeba mieć oko (tydzień temu pogrążył GKS Jastrzębie), ale spodziewano się zapewne, że groźny może być przy stałych fragmentach gry. Tymczasem rosły piłkarz (193 cm) trafił do siatki w zupełnie inny sposób; został uruchomiony sprytnym podaniem, huknął z półwoleja z okolic 16. metra i piłka wpadła pod poprzeczkę.
W II połowie mogło wpaść kilka goli. W 65. Patryk Kieliś przegrał w sytuacji sam na sam z Wojciechem Muzykiem. W 73. Po trybunach poniósł się jęk zawodu, bo Marcin Stefanik potężnie przyłożył z 15 metrów, ale piłka zatrzymała się na słupku.
5 minut później mogło być po meczu i po Siarce, ale po podaniu Lelka Kieliś jakimś cudem nie wpakował piłki z bliska do siatki.
W końcówce nasz zespół przycisnął, doczekał się nagrody, co nie zmienia faktu, że w kontekście walki o utrzymanie w dwóch wiosennych meczach zdobył mniej punktów niż potrzebował.
Siarka Tarnobrzeg - Hutnik Kraków 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Wróbel 23, 1:1 Zawiślak 90+4.
Siarka: Muzyk – Tyl, Mróz, Stefanik, Cichoń, Bieniarz (89. Lubaski), Cichocki (69. Zawiślak), Sulkowski, Agudo, Ziółkowski, Bierzało. Trener Łukasz Becella.
Hutnik: Wilk – Kubowicz, Świątek (74. Andrzejewski), Zawadzki, Drąg, Kieliś, Chmiel (74. Lelek), Zięba, Urban, Wenger, Wróbel (86. Marcinkowski). Trener Bartłomiej Bobla.
Sędziował: Paszkiewicz (Kąty Wrocławskie).
Żółte kartki: Ziółkowski, Mróz – Drąg, Chmiel, Kieliś, Zawadzki.
Widzów: 600 (80 z Krakowa).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?