Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siarka Tarnobrzeg wygrała w Krakowie! Wymarzony debiut Dariusz Kantora. Bohaterem Ołeksandr Jacenko

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Siarkowcy wygrali mecz o "6 punktów". Gola, dającego drużynie nadzieję na utrzymanie, zdobył Ołeksandr Jacenko
Siarkowcy wygrali mecz o "6 punktów". Gola, dającego drużynie nadzieję na utrzymanie, zdobył Ołeksandr Jacenko
Dariusz Kantor, który od środy pełni rolę trenera Siarki Tarnobrzeg, poprowadził naszego beniaminka do pierwszego wiosennego zwycięstwa. Siarkowcy pokonali w Krakowie Garbarnię, przerwali czarną serię (5 porażek z kolei) i tym samym dali sygnał, że nie rezygnują z walki o utrzymanie się w 2 lidze

„Nowa miotła” nie zawsze działa cuda, ale po meczu w Krakowie w Tarnobrzegu kibice mają prawo wierzyć, że misja Dariusza Kantora ma szansę powodzenia.

Były trener Wisłoki Dębica w czwartym dniu swej pracy w Siarce, w debiucie trenerskim na poziomie 2 ligi, poprowadził tarnobrzeżan do pierwszego zwycięstwa w rundzie wiosennej. Nasz zespół przerwał czarną serię (5 porażek), traci w tej chwili do „garbarzy” już tylko punkt i do meczu z Olimpią Elbląg będzie się mógł przygotowywać we względnym spokoju.

Bohaterem naszej drużyny został Ołeksandr Jacenko. Tydzień temu też zdobył gola, ale nie dał mu on wielkiej satysfakcji, bo był jedynie honorowym trafieniem w meczu z Polonią (1:3). Pod Wawelem Ukrainiec zaliczył trafienie najlepsze z możliwych dla piłkarza – jedyne w meczu.

W 10. minucie zawodnik naszej drużyny otrzymał podanie w okolicy narożnika pola karnego, przymierzył na długi słupek, piłka pofrunęła nad bramkarzem i wpadła do celu w okolicach „okienka”. Gol – palce lizać.

Krakowianie tylko dwie minuty dochodzili do siebie i po strzale Marka Assinora mógł się wykazać Wojciech Muzyk.

W 25. Minucie Bartosz Sulkowski, kapitan tarnobrzeżan, doznał urazu i opuścił plac gry. Nie naruszyło to koncentracji naszego zespołu, choć w 32. minucie było groźnie, gdy Patryk Zygmunt uderzał z bliska. Siarkowcy przetrwali trudne chwile, w końcówce połowy uspokoili grę i w dobrych nastrojach zeszli na przerwę.

Po wznowieniu gry na boisku rozpoczęła się twarda walka. Gospodarze szukali swej bramki, ale nasza ekipa nie popełniała jednak błędów w obronie, radziła sobie z ofensywnymi zapędami przeciwnika i Muzyk nie bywał w poważnych opałach.

Z czasem Garbarni coraz bardziej się spieszyło, na boisku zaczęło się robić nerwowo, toteż w końcówce sędzia często sięgał do kieszeni w kartkami. Zarobił ją m.in. Szymon Kaliniec, który wreszcie wyleczył kontuzję i pierwszy raz wiosną pokazał się w grze.

Arbiter doliczył 4 minuty, miejscowi dwoili się i troili, ale to był dzień tarnobrzeżan, który wysłali w eter sygnał w stylu „halo, jesteśmy i ani myślimy rezygnować z walki o utrzymanie”.

Garbarnia Kraków - Siarka Tarnobrzeg 0:1 (0:1)

Bramki: 0-1 Jacenko 10.

Garbarnia: Dziekoński – Warczak, Nakrosius, Mruk, Polak (65 Marszalik), Tymosiak (65 Nowak), Mularczyk, Słomka, Handzlik (78 Gądek), Kardas, Assinor. Trener: Maciej Musiał.

Siarka: Muzyk – Bieniarz, Bierzało, Stefanik, Cichocki, Tyl, Cichoń (80 Kaliniec), Sulkowski (25 Kwaśniewski), Ziółkowski (80 Woś), Jacenko (61 Adamek), Mróz (61 Zawiślak). Trener: Darius Kantor.

Sędziował: Piszczelok (Katowice).

Żółte kartki: Mruk, Assinor, Gądek – Mróz, Ziółkowski, Muzyk, Stefanik, Woś, Kaliniec.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Siarka Tarnobrzeg wygrała w Krakowie! Wymarzony debiut Dariusz Kantora. Bohaterem Ołeksandr Jacenko - Nowiny

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie