Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sieć kanalizacyjna w Gorzycach po kłopotach jak nowa

/KaT/
Po ponad roku od wystąpienia awarii sieci kanalizacyjnej w sąsiedztwie placu Targowego w Gorzycach, władze gminy znalazły wykonawcę, który podjął się naprawy sieci.
Po ponad roku od wystąpienia awarii sieci kanalizacyjnej w sąsiedztwie placu Targowego w Gorzycach, władze gminy znalazły wykonawcę, który podjął się naprawy sieci. K. Tajs
Dobiega końca naprawa sieci kanalizacyjnej w sąsiedztwie placu Targowego w Gorzycach. Uszkodzenie na liczącej ponad 30 lat sieci było tak poważne, że gmina dopiero za kolejnym podejściem znalazła wykonawcę, który podjął się naprawy sieci.

Jan Czech, sekretarz gminy już dokładnie nie pamięta, kiedy nastąpiła awaria sieci. - To było w ubiegłym roku, ale nie pamiętam przed, czy po powodzi - zastanawia się sekretarz. - Faktem jest, że awaria okazała się na tyle uciążliwa, że zgłaszające się do nas kolejne firmy miały problem z jej usunięciem.

Problemem, jak się okazało w trakcie prowadzenia robót naprawczych, była licząca ponad 30 lat infrastruktura. Na przeszkodzie stał także wysoki poziom wód gruntowych. - Pierwotnie próbowaliśmy usunąć awarię metodą odkrywkową, jednak ten wariant okazał się niemożliwy do zrealizowania - dodaje sekretarz Czech. - W pobliżu miejsca awarii stoi budynek i obawialiśmy się, że z chwilą prowadzenia tego typu prac, zostanie naruszona jego konstrukcja.

Dlatego firma, która ostatecznie została wybrana do naprawy awarii, zastosowała inne rozwiązanie. - Została tam wybudowana przepompownia i krótkimi odcinkami ścieki są tłoczone do głównego odpływu - tłumaczy sekretarz. - Prace są już na ukończeniu. Pozostaje jeszcze tylko obudowa studni. Najpóźniej w przyszłym tygodniu, będziemy mogli powiedzieć, że awaria, która sprawiła nam tyle problemów, została usunięta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie