Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skąd w nas tyle agresji?

Małgorzata Froń
Nie ma ostatnio dnia, abyśmy nie usłyszeli o makabrycznych zbrodniach popełnianych w polskich domach. Mąż odbiera życie żonie, inny zabija dzieci, żonę, potem popełnia samobójstwo. Podkarpacie też nie jest wolne od tego typu zbrodni.

Informacja z wczoraj dotyczy Niska. Pijany mąż zabił żonę, po czym sam się zgłosił na policję. Po każdym takim doniesieniu zastanawiam się, co się z nami dzieje. Dlaczego rośnie w nas agresja, dlaczego nie potrafimy rozwiązywać problemów inaczej? Dlaczego dochodzi do pobić, a nawet zbrodni? Czy takich tragedii można by uniknąć? Nie znam odpowiedzi na te pytania. Ale myślę, że może za mało interesujemy się tym, co się dzieje w mieszkaniu czy domu obok. Może powinniśmy reagować, gdy słyszymy, że mąż bije żonę. Może trzeba wkroczyć, kiedy płacze maltretowane dziecko. Wiem, że większość z nas nie reaguje w takich sytuacjach. Może jednak warto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie