Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal w Stalowej Woli. Katecheta uderzył ucznia?

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Trwa analiza zachowania katechety
Trwa analiza zachowania katechety Internet
W jednej ze szkół podstawowych w Stalowej Woli, doszło do przemocy wobec dziecka. Na lekcji religii katecheta miał uderzyć ucznia piątej klasy.

Dyrektora szkoły potwierdził, że doszło do zdarzenia, które w jego ocenie jest wysoce naganne i nie powinno mieć miejsca. Nauczyciel - katecheta oprócz pracy w szkole, pełni dodatkowo funkcję samorządową, przewodnicząc jednej z komisji zajmującej się między innymi edukacją.

Do incydentu w szkole doszło 10 września. Grupa uczniów piątej klasy, wygłupiała się na tyłach klasy, przesuwając ławkę. Mimo upomnień nauczyciela robili to nadal. W pewnym momencie do jednego z nich podszedł nauczyciel i z impetem złapał go z tyłu za szyję. Z relacji matki, która złożyła pisemną skargę na katechetę wynika, że ściśnięcie było bardzo mocne, trwało dłuższą chwilę. Dziecko wystraszyło się, poczuło piekący ból i ciężko mu było oddychać. Chłopiec rozpłakał się, a nauczyciel kazał mu przejść do ławki z przodu i usiąść. Nauczyciel miał jeszcze pięścią uderzyć w biurko.

Dziecko nie doznało uszczerbku na zdrowiu, nie wzywano do niego pogotowia. Rodzice nie byli na obdukcji u lekarza. Chłopiec chodzi do szkoły. Jednak w ocenie rodziców i ocenie dyrektora doszło do przemocy i naruszenia nietykalności cielesnej. To, że dzieci bywają czasami nieposłuszne, zdaniem dyrektora w żaden sposób nie tłumaczy takiego zachowania. Podczas jednej z rozmów z katechetą miał on przyznać, że „puściły mu nerwy”.

Rodzice nie zgłosili sprawy na policję jednak domagają się zwolnienia nauczyciela. Dodają, że jest to w dodatku nauczyciel religii, osoba świecka z wieloletnim doświadczeniem pedagogicznym. Osoba świecka czy ksiądz, aby nauczać w szkole religii, musi mieć skierowanie od biskupa. Jeżeli zostanie mu ono cofnięte, nie będzie mógł prowadzić zajęć z tego przedmiotu.

Dyrektor szkoły zgłosił fakt do działającego przy wojewodzie podkarpackim, rzecznika dyscyplinarnego dla nauczycieli, który zadecyduje o jego dalszej pracy. Jednocześnie skierował pismo do kurii, informując o podjęciu takiego kroku. Kierujący szkołą nie przypomina sobie aby w ostatnich latach doszło do tak nagannego zdarzenia. Jest to odosobniony więc przypadek.

Katecheta nie prowadzi już zajęć. Przebywa na zwolnieniu lekarskim. Jedenastolatek, jak się dowiedzieliśmy, jest zdolnym, spokojnym dzieckiem. Do tej pory nie było uwag co do jego zachowania.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?



Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze

Z którą partią ci po drodze? Quiz


Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia


Co wiesz o grillowaniu? Quiz


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie