Łakocie, ciasta, ciasteczka, szaszłyki owocowe czy kebab w promocyjnej cenie 8 złotych, królowały na stołach, które uginały się pod ich ciężarem. Twórcami tych pyszności byli uczniowie wspierani przez rodziców i nauczycieli. Na pomysł takiej nietypowej zbiórki pieniędzy wpadli nauczyciele z uczniami wspieranych przez Samorząd Uczniowski oraz uczennice z klasy prawnej 3bp LO, które realizują projekt społeczny pod nazwą „Składopedia”.
Zainteresowanie smakołykami było ogromne i mimo, że sprzedaż prowadzona była na przerwach dla uczniów to i tak smakołyki znikały podczas lekcji. Tu konsumentami byli wówczas niedydaktyczni pracownicy szkoły oraz obsługa, gdyż nie sposób było obojętnie przejść obok kuszących zapachów. Tego dnia w szkole słychać było przez radiowęzeł muzykę ukraińskich zespołów, a większość uczniów i nauczycieli przyszła ubrana w barwy narodowe Ukrainy.
Głównym punktem akcji była godzina lekcyjna, podczas której prezentowano filmy o kulturze, przyrodzie i historii Ukrainy oraz quizy i zabawy dla uczniów, którzy za wstęp musieli zapłacić bilet-cegiełkę, przysłowiową złotówkę. Konkurencje były wyjątkowo pomysłowe - lepienie pierogów ukraińskich czy tworzenie lalki słowiańskiej - Montanki. Wszystko było okraszone wierszami ukraińskich poetów, tańcem współczesnym. Nie zabrakło także małej niespodzianki dla miłośników serialu „Zniewolona”. Całość została uświetniona występem uczniów, którzy zaśpiewali utwór „Moja i Twoja nadzieja” zespołu HEY. Wydarzenie, mimo, iż o charakterze humorystycznym miało swój cel. Od niedawna do społeczności szkolnej dołączyły uczennice z Ukrainy, więc zamierzeniem było choć na chwilę, w zabawny sposób, oderwać ich myśli od tego, co dzieje się za wschodnią granicą Polski, w ich ojczyźnie.
Aby zachęcać uczniów do kupowania ciast i wypieków, uczennice ze „Składopedii” urządziły loterię gadżetów, które udało im się pozyskać od sponsorów, na zasadzie – 1 zakup = 1 los. Uczniowie Sikorskiego bardzo zaangażowali się w pomoc uchodźcom. Kiermasz ciast i wypieków był uwieńczeniem zaangażowania się również rodziców. To rodzice i opiekunowie wspierając swoje dzieci, wspierają również szkołę w jej działaniach, czego dowodem były wszystkie pyszności. Od powrotu z ferii każda klasa przekazywała uchodźcom, to co zakupiła z zaoszczędzonych pieniędzy. Wielu uczniów i nauczycieli angażuje się w wolontariat, co wspiera dyrekcja szkoły.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?