Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór między deweloperem a przedstawicielami Tesco. Co dalej z marketem w Tarnobrzegu?

Klaudia TAJS [email protected]
Market Tesco miał powstać na terenie dawnego Polmozbytu przy ulicy Świętej Barbary w Tarnobrzegu . Dziś rosną tam tylko chwasty.
Market Tesco miał powstać na terenie dawnego Polmozbytu przy ulicy Świętej Barbary w Tarnobrzegu . Dziś rosną tam tylko chwasty. Klaudia Tajs
W tym roku mowy market sieci Tesco w Tarnobrzegu miał być miejscem pracy dla 300 osób. Tymczasem budowy nawet nie rozpoczęto.

Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega:

Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega:

- Zależy mi na tej inwestycji z dwóch względów. Po pierwsze to aspekt społeczny i zapowiedź 300 miejsc pracy. Po drugie to kwestie ofsetowe. Na dziś mogę zapewnić, że inwestycja zostanie zrealizowana na 99 procent.

Pod znakiem zapytania stoi budowa marketu Tesco przy ulicy Świętej Barbary w Tarnobrzegu. Po miesiącach milczenia, głos w sprawie zabrał prezydent miasta Norbert Mastalerz, który przyznał, że opieszałość w budowie wynika z nieporozumienia pomiędzy deweloperem a firmą Tesco.

Podczas uroczystego podpisania umowy dotyczącej budowy Tesco w Tarnobrzegu w maju ubiegłego roku pomiędzy firmą Central Developments, przedstawicielem Tesco w obecności prezydenta miasta Norberta Mastalerza, padła zapowiedź, iż niewykluczone, że przybory na następny rok szkolny, mieszkańcy Tarnobrzega będą kupowali już w nowym markecie. Pesymistyczny wariant zakładał, że market zostanie otwarty na gwiazdkę 2012 roku. Tymczasem na terenie, gdzie miał stanąć rosną chaszcze a mieszkańcy pytają co z obiecanymi 300 miejscami pracy.

SPOTKANIE W URZĘDZIE

Market miał powstać na terenie dawnego Polmozbytu przy ulicy Świętej Barbary. Miał być sklepem całodobowym zajmującym powierzchnię 9200 metrów. Obok powierzchni handlowej, zarząd Tesco przewidywał miejsce dla drobnych butików i apteki. Jego budowa miała ruszyć jeszcze w ubiegłym roku, z chwilą uzyskania pozwolenia na budowę. Termin oddania przewidywano po sześciu miesiącach od wejścia na teren budowy. Ale to już przeszłość.

- W ubiegłą środę w urzędzie miasta Tarnobrzega odbyło się spotkanie dewelopera z przedstawicielami Tesco, pomiędzy którymi trwa spór - mówi Norbert Mastalerz.

- Obie strony wytykały sobie wzajemnie relacje, względem podpisanych umów. Od siebie mogę powiedzieć tylko, że decyzje administracyjne zostały wydane. Stan prawny jest taki, że właścicielem terenu pozostaje Central Developments, a pozwolenie na budowę zostało notarialne przepisane na Tesco.

O jaki spór chodzi? Prezydent Tarnobrzega twierdzi, że nie wnika w podłoże sporu, gdyż jest to sprawa dwóch podmiotów. Stwierdza tylko, że w tym roku budowa marketu nie ruszy.

CO Z OFSETEM?

W ramach zawartego porozumienia deweloper zobowiązał się wykonać pewien zakres inwestycji w obrębie dróg graniczących z marketem. To modernizacja ciągu ulicy Świętej Barbary od ulicy Sikorskiego do ulicy Gruntowej. To także wykonanie w całości nawierzchni ulicy Porucznika Sarny i Gruntowej. Deweloper zobowiązał się do wydatkowania na cele gminnych inwestycji 1 miliona 200 złotych na kryte lodowisko oraz 600 tysięcy złotych, na budowę ronda u zbiegu ulicy Kopernika i 11 Listopada. Co z obietnicami? Norbert Mastalerz zapewnia, że do budżetu miasta wpłynęły już pieniądze od dewelopera na dokumentację lodowiska. - W tej chwili czekamy na decyzje dewelopera, który rozważa albo przekazanie kolejnej transy pieniędzy na lodowisko albo go wybuduje - dodaje prezydent.

- Trzeci etap to dofinansowanie do budowy ronda, które także zostanie zrealizowane, po zakończeniu inwestycji.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie