STABILL JEZIORO TARNOBRZEG - Anwil Włocławek 90:80 (23:17, 23:19, 22:22, 22:22)
Stabill Jezioro: Nowakowski 21, Fitzgerald 20, Allen 14, Goffney 9, Krajniewski 7, Doaks 6, Łukasiak 6, Hamilton 5, Patoka 2.
Anwil: Dulkys 18, Mijatović 15, Pamuła 14, Hajrić 14, Kostrzewski 10, Sokołowski 8, Witliński.
Podopieczni Dariusza Szczubiała rozegrali w sobotę w tarnobrzeskiej hali MOSiR bardzo dobre i co najważniejsze zwycięskie spotkanie z Anwilem Włocławek. Od pierwszych minut meczu Stabill Jezioro grało agresywnie w obronie (tutaj każdy z tarnobrzeżan zasłużył na pochwały) i co najważniejsze skutecznie w ataku. Brylowali: Marcin Nowakowski (kapitana "Jeziorowców" dopingowała grupa młodzieży trenującej na co dzień w macierzystym klubie Marcina, czyli UMKS Kielce), Andrew Fitzgerald, a także Chaisson Allen. Mimo kilku przestojów w grze "Jeziorowcy" utrzymywali w miarę bezpieczne prowadzenie.
W 37 minucie gry Szymon Łukasiak wyprowadził gospodarzy na 12 punktowe prowadzenie i wtedy zaczęły się... emocje. Po skutecznych rzutach Michała Sokołowskiego, Danilo Mijatovicia i Mateusza Kostrzewskiego strata włocławian została zniwelowana do 3 punktów. W ostatnich 30 sekundach koszykarze Anwilu ani razu nie trafili do kosza gospodarzy i w obozie tarnobrzeżan zapanowała radość.
Najlepszym zawodnikiem Stabill Jeziora był Marcin Nowakowski, który zdobył 21 punktów. 20 punktów i osiem zbiórek dołożył Andrew Fitzgerald. W ekipie Anwilu wyróżnił się Deividas Dulkys - zdobył 18 punktów i cztery asysty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?