Stal trzykrotnie dawała się dogonić w tym meczu, strzelała bramki na 1:0, 2:1, 3:2, ale dopiero gdy trafiła na 4:3, to Wólczanka już nie potrafiła jej odpowiedzieć żadnym trafieniem.
- To dla nas ważne zwycięstwo, które chcieliśmy odnieść za wszelką cenę - mówi Szymon Szydełko, trener Stali. - Wygrana nie oznacza jednak, że nadal nie mamy swoich problemów. Zespół nie jest optymalnie przygotowany do sezonu, przecież dopiero co skończyliśmy poprzedni sezon. To jeszcze nie było to, ale w porównaniu z meczem ze Świdnikiem było lepiej. Jeszcze tydzień, dwa i będziemy w formie.
Stal Stalowa Wola - Wólczanka Wólka Pełkińska 4:3 (1:1)
Bramki: 1:0 Fidziukiewicz 7, 1:1 Pietluch 33, 2:1 Waszkiewicz 64, 2:2 Bała 66, 3:2 Jarosz 78, 3:3 Pietluch 83, 4:3 Fidziukiewicz 87
Stal: Siudak - Jarosz, Witasik, Mroziński, Zmorzyński, Jopek (55 Stelmach), Waszkiewicz, Surmiak, M. Płonka (80 Wojtaczek), Pilch (70 Stępniowski), Fidziukiewicz. Trener Szymon Szydełko.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
