Dziwnie wygląda ostatnio walka o awans w 3 lidze. Stal z Wieczystą rozdają punkty rywalom i sprawa promocji do 2 ligi pozostaje kwestią otwartą. Wieczysta w trzech ostatnich gracz zainkasowała ledwie punkt. Stal po meczach z KSZO i Podlasiem również dopisała do stanu posiada tylko jedno oczko. Dziś po południu rozpocznie w Sieniawie walkę o to, aby wreszcie umocnić się na pierwszej pozycji.
Wszystko przebiega zgodnie z planem, beż żadnych problemów. Wiadomo, jaka jedenastka rozpocznie mecz, omówiliśmy scenariusze wydarzeń i teraz trzeba wyjść na boisko i tylko, albo aż wygrać
mówi przed meczem Ireneusz Pietrzykowski, coach lidera.
Sytuacja przypomina tę sprzed tygodnia, gdy Wieczysta sensacyjnie przegrała po raz pierwszy w sezonie u siebie. Boisko na ul. Chałupnika zdobyła wtedy Wisłoka Dębica, która wygrała tam 3-1. Nieco ponad dwie godziny później stalowowolanie rozpoczęli swój mecz z KSZO w Ostrowcu. Okazji nie wykorzystali - przegrali w Ostrowcu Świętokrzyskim 1-2.
- Teraz zagramy dzień po Wieczystej i mam nadzieję, że wyjdzie to nam na zdrowie. Oczywiście na końcu i tak, w zależności od wyniku, dorobimy odpowiednią do wydarzeń teorię - stwierdza trener "hutników".
Stalówka wybiera się do Sieniawy wczesnym popołudniem. W drużynie wszyscy są zdrowi i palą się do gry.
Zbieramy się o trzynastej. Potem nastąpi odprawa i krótko przed czternastą ruszamy w drogę. Pogoda jest fajna. Liczę, że to słońce będzie świecić dla nas i będziemy w dobrych nastrojach po meczu z Sokołem
informuje nasz rozmówca
Mecz Sokół - Stal rozpocznie się o godzinie 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?