Stalowa Wola. Darmowe usuwanie żylaków w szpitalu Sanus

Leczenie laserem zastępuje bolesny zabieg wyrywania żyły odpiszczelowej tak zwany stripping. Trwa około 45 minut, po czym pacjent jest gotowy do powrotu do domu.

- Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym. Przed zabiegiem lekarz przeprowadza badanie USG i wykonuje tak zwane mapowanie żylaków. Zaznacza na nodze te miejsca, które zostaną nakłute, by wprowadzić do naczyń cieniutki prowadnik - cieniutki drucik, na który potem nasuwa się koszulkę naczyniową – opisuje doktor Zbigniew Gola.

Pod kontrolą USG, przez wprowadzoną wcześniej koszulkę, lekarz wprowadza cewnik ze światłowodem. Uruchomia się generator światła, lekarz przesuwa światłowód od najgłębszego miejsca naczynia w kierunku nacięcia i powoli go wyciąga. Podczas powolnego ruchu impuls laserowy emitowany przez światłowód kawałek po kawałku uszkadza ściany żylaka powodując zamknięcie światła naczynia.

Po zabiegu zakładany jest opatrunek oraz pończocha uciskowa. Po wykonaniu zabiegu pacjent może opuścić szpital i powrócić do codziennej aktywności. Co więcej, im szybciej podejmie się aktywność, tym lepiej, umiarkowany ruch stymuluje bowiem układ krwionośny.

Zastosowanie najnowszej aparatury w połączeniu z dużym doświadczeniem chirurgów naczyniowych zwiększa szansę na wysoką skuteczność i wykonywanie procedur bez powikłań. Tego typu zabiegi w Szpitalu Sanus w Stalowej Woli wykonywane są nieodpłatnie, dostępne są dla wszystkich, którzy potrzebują tego typu pomocy.

Jakie są główne zalety zabiegów laserowych? To wysoka skuteczność pozabiegowa, sięgająca 96 procent w obserwacjach kilkuletnich bezbólowość procedury (zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym, bez nacięć), mniejsze ryzyko powikłań, niż przy tradycyjnych zabiegach chirurgicznych (brak ran, znikome ryzyko uszkodzenia układu limfatycznego gałęzi nerwowych), krótki czas trwania procedury (zamykanie żylaków na jednej nodze trwa do 30-40 minut), możliwość przeprowadzenia zabiegu na obu nogach jednocześnie, dobre rezultaty kosmetyczne (znikome ryzyko wybroczyn i przebarwień), szybki powrót do normalnej aktywności, praktycznie tuż po zabiegu.

Żylaki to popularna nazwa przewlekłej niewydolności żył, która objawia się widocznymi przez skórę wypukłościami, zgrubieniami i przebarwieniami żył. Choroba może być uwarunkowana genetycznie lub nabyta wskutek takich czynników jak siedzący tryb pracy, brak ruchu czy nadwaga. Jest to przypadłość bardzo często spotykana i wiele osób decyduje się na zabieg na żylaki.

Objawy choroby żylnej mogą przybierać różną postać - nie zawsze widoczną gołym okiem – czytamy w Serwisie Zdrowie. U niektórych to pajączki, czy tzw. teleangiektazje – zlokalizowane tuż pod skórą poszerzone naczynka żylne. Gdy dotyczą naczyń położonych w głębszej warstwie skóry mogą przybierać postać niebieskiej siateczki – żył siateczkowatych. Wielu pacjentów może dostrzec pod skórą swoich nóg niebieskie, grube żyły, które czasem stają się wypukłe. I wreszcie klasyczne żylaki, czyli widoczne przez powłoki skórne wypukłości, zgrubienia i przebarwienia, świadczące o upośledzeniu drożności naczyń żylnych.