„Bajki lasowiackie” są częścią projektu #Teraz Lasowiacy - legendy w sieci” dofinansowanego ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu „Kultura w sieci”. Zakłada on stworzenie ilustracji do wybranych podań ludowych z regionu Puszczy Sandomierskiej przez mieszkańców z tego terenu.
Scenariusze opierają się na legendach znalezionych w archiwach Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie: - Są to zbiory gromadzone przez lata przez Franciszka Kotule (historyk, autor prac monograficznych o kulturze Lasowiaków), badającego region lasowiacki. Archiwa nie zostały przez nikogo otwarte przeszło 40 lat - wyjaśnia Marek Gruchota, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli. W niedzielę miała miejsce internetowa premiera legendy „O dwóch braciach i diabelskich sekretach”, z udziałem Konrada Mastyły jako lektora. W przygotowaniu są kolejne: „Cudowne ziele” i „O szewcu, co został wróżbitą”. Ilustracje tworzą wyłonieni w konkursie mieszkańcy regionu.
Pierwsza bajka o „Lasowiackim sercu” powstała w kwietniu według opowiadania Anny Rzeszut, współzałożycielki Zespołu Obrzędowego Lasowiaczki z Baranowa Sandomierskiego. Była to spontaniczna akcja pracowników Miejskiego Domu Kultury. Spotkała się z dużym uznaniem, dlatego postanowiono ją kontynuować, pozyskując z Narodowego Centrum Kultury 48 tysięcy złotych na projekt „#TerazLasowiacy - legendy w sieci”.
- Pragniemy aby, wywodzące się z rodzimej kultury lasowiackiej podania odzyskały należne im miejsce w naszej kulturze i życiu społecznym regionu. Mamy również nadzieje, że przygotowane materiały zainspirują do dalszych poszukiwań w bogatym zasobie lokalnego dziedzictwa - powiedział dyrektor Miejskiego Domu Kultury Marek Gruchota.
Zobacz bajkę:
https://echodnia.eu/podkarpackie/panel/material/edycja/15179196.html#
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?