Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stalowa Wola. Rewelacyjny spektakl "Prorok Ilia" wystawił świeżo powstały Teatr „Ad hoc”. Zobacz zdjęcia

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Scena ze spektaklu “Prorok Ilia”, który wystawił świeżo powstały Teatr „Ad hoc”
Scena ze spektaklu “Prorok Ilia”, który wystawił świeżo powstały Teatr „Ad hoc” Zdzisław Surowaniec
Nowo utworzony Teatr „Ad hoc” wystawił 5 czerwca swoją pierwszą sztukę. To dramat “Prorok Ilia” według Tadeusza Słobodzianka, w reżyserii Marii Bembenek.

Jak doszukaliśmy się w różnych recenzjach, sztuka Tadeusza Słobodzianka mówi o tym, że dewocja zastępuje nie tylko zdrowy rozsądek, ale i chrześcijańskie cnoty. Tytułowym bohaterem jest Eliasz Klimowicz, który przed wojną działał na terenie Białostocczyzny. Zbudował cerkiew, pomagał ludziom i czczony jako prorok Ilja postanowił założyć Wierszalin -  nowe Jeruzalem. Wyznawcy proroka, zderzając się na co dzień z biedą i mając poczucie beznadziei, postanawiają ukrzyżować go, by Ilja dopełnił dzieło Chrystusa i zbawił świat. Jego ofiara ma być lekarstwem na wszelkie nieszczęścia, choroby, głód, słabe plony. Sztuka trafnie ukazała, że fanatyczna dewocja potrafi zastąpić nie tylko zdrowy rozsądek, ale i chrześcijańskie cnoty.

Władysław Zawistowski pisze o sztuce: „Język, choć pełen wulgaryzmów i skatologii, jest językiem immanentnie poetyckim. Pomysł dramaturgiczny - grupa chłopów postanawia ukrzyżować mniemanego Mesjasza, by po raz drugi zbawić upadający świat - szalenie nośny. ( ... ) historia ich wędrówki z krzyżem, pod którym najdosłowniej upadają - to najprawdziwsze współczesne misterium, w którym samo-poświęcenie miesza się z rozpustą, naiwność z brutalnością, ekstaza z prymitywizmem. Jak to w świecie, "że i ni żyć na nim, bladź, ni umierać". Napisałem, że jest to współczesne misterium, a przecież "Rzecz dzieje się na początku lat trzydziestych w sokólskim powiecie". No właśnie - w złotych latach Skamandrytów, czasach "Qui pro quo", krótko przed debiutem Gombrowicza( ... ). W tym samym kraju, gdzieś na linii kolejowej Warszawa - Wilno - Leningrad.

Tadeusz Słobodzianek to wybitny dramatopisarz współczesny, reżyser, współzałożyciel Towarzystwa „Wierszalin"; znany też jako krytyk teatralny, piszący pod pseudonimem Jan Koniecpolski. Autor sztuk: Car Mikołaj, Obywatel Pekosiewicz, Turlajgroszek, Merlin, Kowal Ma/ambo i oczywiście Prorok Ilja. Jest laureatem nagrody Kościelskich (polski "Nobel" dla pisarzy przed czterdziestką), Paszportu "Polityki" w 1993 r.

Maria Bembenek sięgnęła po sztukę, która miała premiery w teatrach w Warszawie i Łodzi z udziałem wybitnych aktorów (Andrzej Seweryn) i reżyserów (Mikołaj Grabowski) oraz w Teatrze Telewizji.

W spektaklu wystawionym w Spółdzielczym Domu Kultury występują (według alfabetu): Leszek Baran, Agata Bułak, Tomasz Gotkowski, Małgorzata Jarocka, Bartłomiej Kotwica, Ewa Krukowska, Jacek Marchewka, Anna Nemeczek, Paweł Rzeźnik, Vasyl Shets i Stanisław Tunia. Żywą muzykę zapewnia akordeonista Witold Kurzydło. Powstało niezwykle dynamiczne przedstawienie, w większości wykrzyczane, ale na wysokim poziomie artystycznym. Reżyser miała świetny pomysł, rozgrywając akcję na widowni (nie na scenie), w otoczeniu widzów, z których część siedzi na… scenie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stalowawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto