Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stalowa Wola. Rocznica wprowadzanie stanu wojennego, modlitwa za ofiary komunistycznego reżimu. Zobacz zdjęcia

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Prezydent Miasta Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Stalowej Woli Stanisław Sobieraj złożyli hołd pamięci wszystkim ofiarom wprowadzonego 41 lat temu stanu wojennego.
Prezydent Miasta Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Stalowej Woli Stanisław Sobieraj złożyli hołd pamięci wszystkim ofiarom wprowadzonego 41 lat temu stanu wojennego. Urząd Miasta Stalowa Wola
13 grudnia 1981 roku komuniści wprowadzili stan wojenny, by złamać kręgosłup „Solidarności”, stłumić polskie dążenie do wolności. Powrócili w ten sposób do represji masowych, charakterystycznych dla lat stalinizmu.  W Stalowej Woli upamiętnili te wydarzenia.

Hołd ofiarom stanu wojennego

Prezydent Miasta Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Stalowej Woli Stanisław Sobieraj złożyli hołd pamięci wszystkim ofiarom wprowadzonego 41 lat temu stanu wojennego.

Złożono hołd pracownikom Huty Stalowa Wola i innych zakładów, którzy nie bali się zawalczyć o światło wolności dla uciemiężonej Ojczyzny. Kwiaty oraz znicz pamięci zostały złożone w miejscu dla stalowowolskich mieszkańców oraz pracowników Huty Stalowa Wola bardzo znanym, w pobliżu zajezdni autobusowej, przy rondzie Solidarności Huty Stalowa Wola obok ambulatorium.

Zobacz zdjęcia z uroczystości

Krzyż przy bramie Huty Stalowa Wola

Krzyż pamiątkowy wzniesiono 29 listopada 1980 roku w pobliżu bramy nr 3 Huty Stalowa Wola. Został ufundowany przez NSZZ „Solidarność”. Przy nim gromadzili się pracownicy demonstrujący w czasie stanu wojennego. Wieczorem 13 grudnia w bazylice konkatedralnej w Stalowej Woli została odprawiona Msza święta w intencji ofiar stanu wojennego oraz Ojczyzny. Po nabożeństwie delegacje złożyły wieńce przed krzyżem z wizerunkiem błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki oraz pomnikiem świętego Jana Pawła II.  

Wzorem lat ubiegłych Prezydent Miasta Lucjusz Nadbereżny włączył się w kampanię społeczną „Ofiarom stanu wojennego. Zapal Światło Wolności”, która organizowana była przez Instytut Pamięci Narodowej po raz dziewiąty, i zapalił o godz. 19:30 “Światło Wolności” w budynku Urzędu Miasta Stalowej Woli. Kampania ta ma na celu upamiętnienie wszystkich tych, którzy stracili życie lub w inny sposób ucierpieli w wyniku wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. 

Wprowadzenie stanu wojennego

Wprowadzenie stanu wojennego w nocy z 12 na 13 grudnia było bardzo trudnym czasem dla związkowców z NSZZ „Solidarność”, mieszkańców naszego regionu i całej ojczyzny. Był to czas represji i drastycznego ograniczenia wolności i praw obywatelskich. Wielu związkowców było zatrzymywanych i przesłuchiwanych, zwalnianych z pracy i represjonowanych.  

W nocy z 12 na 13 grudnia rozpoczęły się aresztowania. Rano 13 grudnia ZOMO i SB rozbiły i splądrowały siedzibę Zarządu Regionu w Stalowej Woli. Aresztowano grupę związkowców. W opanowanej przez milicję siedzibie Związku zainstalował się prowokator, mianujący się „regionalnym komisarzem „Solidarności”. 14 grudnia na fałszywy apel „Tymczasowego Komisarycznego ZR Ziemia Sandomierska” w klasztorze Ojców Kapucynów zebrało się kilkadziesiąt osób z „Solidarności”. Uczestników spotkania z pomocą ZOMO i milicji ujęła Służba Bezpieczeństwa.  

Zmilitaryzowano Hutę Stalowa Wola

13 grudnia zmilitaryzowano Hutę Stalowa Wola. 14 grudnia zastrajkowało pięć wydziałów Huty oraz pracownicy Zakładów Metalowych Dezamet Nowa Dęba. Ostatnie próby strajku w Hucie podjęły 17 grudnia wydziały Narzędziownia i M-16. W stanie wojennym z Regionu internowano i aresztowano ponad 190 osób, osadzając ich w Zakładzie Karnym Załęże koło Rzeszowa, obozach odosobnienia w Łupkowie i Uhercach w Bieszczadach oraz Zakładzie Karnym w Hrubieszowie. Kobiety osadzono w areszcie śledczym w Nisku, a następnie w Gołdapi. Od listopada 1982 r. ukazywał się Biuletyn Informacyjny Tymczasowej Komisji Zakładowej HSW. W Stalowej Woli szybko zorganizowano podziemną drukarnię i konspiracyjne grupy drukarzy. Równie szybko zorganizowano w Stalowej Woli kolportaż podziemnej prasy i nielegalnych wydawnictw, które docierały z Warszawy, Krakowa, Lublina, Rzeszowa, Wrocławia, Gdańska. Przez Stalową Wolę przeszło ponad 800 tytułów książek drugiego obiegu. Prasa i książki docierały stąd do Niska, Rudnika, Sandomierza, Tarnobrzega, a nawet Rzeszowa i Mielca. Za kolportaż podziemnej prasy i wydawnictw oraz opozycyjną działalność aresztowano wiele osób.  

Dziś po kilku dekadach od tych wydarzeń mamy tę wiedzę, że sens stanu wojennego, o który tak mocno zabiegał do końca swych dni generał Wojciech Jaruzelski zagubił się w ostatecznym wyniku. Fakty są jednoznaczne – ekipa Jaruzelskiego wprowadzała stan wojenny, by stłumić „Solidarność”, a Sowieci nie zamierzali interweniować, chociaż o tę interwencję zabiegał Jaruzelski – gdyby działania podporządkowanych mu służb się nie powiodły.  

Stan wojenny został w III RP wyrokiem sądu uznany za nielegalny, a jego twórcy zostali uznani za winnych popełnienia zbrodni komunistycznej. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stalowawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto