Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowa Wola. Uroczystości w 78. rocznicę poświęcenia lasowiackiego kościoła świętego Floriana

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
W roku 2009 świątynia przeszła remont, wymieniono gonty, ułożono posadzkę we wnętrzu
W roku 2009 świątynia przeszła remont, wymieniono gonty, ułożono posadzkę we wnętrzu Zdzisław Surowaniec
Dokładnie w 78. rocznicę poświęcenia Kościoła świętego Floriana, 12 grudnia, o godzinie 15 odbędzie się nabożeństwo w intencji jego fundatorów, budowniczych, a także społeczności z nim związanych.

Msza święta zostanie odprawiona w lasowiackiej oprawie. Społeczność Klastra Lasowiackiego w darze dla parafii przygotowuje na tę szczególną okazję wyszywany regionalnymi motywami obrus na ołtarz wykonany przez Zofię i Anitę Rybę ze Spółdzielni Socjalnej Łęgowianka. Liturgii towarzyszyć będzie również piękna oprawa muzyczna w wykonaniu Grupy Wokalnej Pałacyk Michla oraz Kapeli Lasowianka.

Po Mszy świętej na koncert „Pieśni lasowiackie” zapraszają jego twórcy: Aleksandra Kopp, Magdalena Drozd i Edward Horoszko. Po raz pierwszy usłyszymy nowe opracowania odnalezionych w archiwach pieśni dawnych mieszkańców Puszczy Sandomierskiej.

Kościół pod wezwaniem świętego Floriana w Stalowej Woli posiada niezwykłą historię, która ma swój początek w 1802 roku we wsi Stany w gminie Bojanów. Pierwsze prawie półtora stulecia ubogo, lecz sumiennie służył mieszkańcom zakątka lasowiackiego matecznika. Budowla posiada konstrukcję zrębową, nie jest orientowana, zbudowana z drewna sosnowego. Jej prezbiterium jest mniejsze od nawy, i zamknięte jest trójbocznie, przy nim znajdują się dwie boczne zakrystie. Od frontu nawy znajduje się kruchta. Świątynia nakryta jest dachem dwukalenicowym, złożonym z gontów. Na dachu znajduje się sześcioboczna wieżyczką na sygnaturkę. Jest ona zwieńczona baniastym blaszanym dachem hełmowym z latarnią. Kościół jest otoczony zamkniętymi sobotami. Wnętrze jest obite boazerią i jest podzielone dwoma rzędami słupów po dwie sztuki. Wnętrze jest nakryte płaskimi stropami z kasetonami. Chór muzyczny jest podparty czterema słupami z prospektem organowym. Ołtarz główny i dwa boczne reprezentują styl neobarokowy i zostały wykonane w XIX wieku.

Już na początku II wojny światowej lasowiacką wieś Stany, podobnie jak i cały region Puszczy Sandomierskiej, upatrzyli sobie Niemcy na poligon wojskowy do testowania rekiet. Wysiedlali mieszkańców, palili domostwa. Kościół sprzedany został na opał pewnemu piekarzowi. Intensywne zabiegi księdza Józefa Skoczyńskiego oraz mieszkańców nowo powstałego osiedla doprowadziły w 1943 roku do przeniesienia go do okupowanej Stalowej Woli, gdzie został przywitany z niebywałym entuzjazmem.

We wrześniu 1943 roku zaczęto furmankami przewozić elementy kościoła. Prace trwały sto dni. 12 grudnia 1943 roku kościół został poświęcony i otrzymał tytuł świętego Floriana, patrona hutników (w Stanach nosił tytuł świętego Jana Gwalberta).

12 grudnia 1943 roku w pierwszym stalowowolskim kościele odprawiona została msza święta. Tym samym zyskał on tytuł „matki” wszystkich kościołów stalowowolskich zbudowanych na pierwotnym obszarze miasta.

Od tamtej pory drewniana świątynia wraz z dzwonnicą, rówieśniczką kościoła, jest wyspą przeszłości otaczaną wraz z upływem lat przez betonową zabudowę wypełniającą przestrzeń wokół.

Kościół św. Floriana jest autentycznym wytworem rodzimej, lasowiackiej tradycji, miniskansenem tradycyjnego budownictwa sakralnego. Świątynia tym samym zakotwicza Stalową Wolę w dziedzictwie Lasowiaków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie