Wszystko zaczęło się od utworzenia w 1937 roku Zakładów Południowych. Niewątpliwym ojcem sukcesu Zakładów Południowych był Marceli Siedlanowski – prezes Spółki i dyrektor naczelny przedsiębiorstwa, potrafiący zebrać profesjonalną kadrę i przestrzegać najwyższych standardów jakości zarówno wznoszonej inwestycji, jak i produkowanych wyrobów.
Wojna przekreśliła plany rozwoju. Niemcy doceniali ogromny potencjał przejętych zakładów. Werk Stalowa Wola kontynuował produkcję armat, w tym słynnego działa, jednocześnie przeciwlotniczego i przeciwpancernego Flak 8,8. Wycofując się Niemcy zdewastowali zakłady. Po wojnie podjęto produkcję armat polowych i czołgowych na licencji radzieckiej. W 1948 zmieniono nazwę Zakładów Południowych na Huta Stalowa Wola.
Szukano właściwego profilu, zajmując się wytwórstwem na potrzeby branży rolniczej, budowlanej, naftowej, górniczej, a nawet samochodowej. Aż pojawił się kolejny w dziejach przedsiębiorstwa mąż opatrznościowy – dyrektorem naczelnym HSW został Zdzisław Malicki (1965 rok). Postawił na specjalizację w produkcji maszyn budowlanych i podjął współpracę z zachodnimi firmami.
Efektem były partie przebojowych wyrobów: koparki KM 602a, betonomieszarki na licencji niemieckiego Stettera, żurawie na bazie współpracy z brytyjskimi firmami Jones i Coles, ładowarki ze sławnymi Ł-34 i wreszcie ciągniki gąsienicowe na licencji amerykańskiego Harvestera, z opracowanym w Stalowej Woli gigantem TD-40. Dochodziły do tego mosty napędowe (na amerykańskiej licencji Clarka), skrzynie przekładniowe i koła zębate. Hitami utajnionej produkcji wojskowej były transportery opancerzone MT-LB z ich modyfikacjami Opalem I i II oraz samojezdne haubice 122 mm Goździk.
Od 2014 HSW należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Historia zatoczyła koło i zakłady obchodziły 80. rocznicę istnienia jako przedsiębiorstwo z wielkimi perspektywami w branży zbrojeniowej.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?