Tego dnia na policję wpłynęło zgłoszenie dotyczące 61-letniego mężczyzny, z którym od kilku dni nie ma kontaktu. Na miejsce skierowany został patrol policji oraz strażacy. Mimo nawoływań i pukania z mieszkania nikt się nie odzywał i nie otwierał drzwi. Zdecydowano o siłowym ich otwarciu.
Policjantów i strażaków uderzył nieprzyjemny zapach. W mieszkaniu znaleziono dwa ciała - mężczyzny leżącego w łóżku oraz leżącej na podłodze kobiety. Według wstępnych ustaleń do zgonów doszło kilka dni temu. Wezwano na miejsce dyżurującego prokuratora, pod jego nadzorem policjanci dokonali oględzin.
Jeden z kolegów zmarłego mówił, że ten nie pojawiał się w pracy dłuższy czas i nie odbierał telefonów. Zaniepokojony postanowił powiadomić służby, zwłaszcza że mężczyzna uskarżał się na problemy zdrowotne. W mieszkaniu znaleziono ciało 61-latka oraz jego 84-letniej matki.
Prokuratura informuje, że wstępnie wykluczono, by do śmierci obojga ktoś się przyczynił. Dokładna przyczyna zgonu będzie znana po przeprowadzeniu sekcji zwłok i badań toksykologicznych.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?