- Straciliśmy bramkę na 1:1, ale cały czas wierzyliśmy, że jesteśmy w stanie wywieźć z Siedlec korzystny rezultat. W końcówce spotkania cofnęliśmy, ale nie przekładało się to na jakieś groźne sytuacje dla Pogoni. My też wyszliśmy z paroma kontrami, które mogliśmy troszkę lepiej rozwiązać - mówił po ostatnim meczu za pośrednictwem mediów klubowych Szymon Jarosz.
W najbliższej kolejce on i jego koledzy zagrają derbowe starcie z Resovią Rzeszów, z którą mierzyli się również w pierwszej kolejce bieżącego sezonu i przegrali ten mecz 1:3.
- Przed nami derby, ale my już nie patrzymy na nic. Po prostu wychodzimy na boisko i chcemy każdy mecz wygrać. Limit błędów mamy już wyczerpany. Gdzie nie pojedziemy, walczymy o trzy punkty. Ciężko trenujemy i pracujemy nad tym, żeby się wydostać z tej strefy spadkowej - dodał.
- Na pewno każdy sobie przed meczem zdawał sprawę, jaki jest on dla nas ważny. Bardzo cieszy zwycięstwo, bo możemy dopisać sobie trzy punkty. Łapiemy delikatny oddech i kontakt z zespołami wyżej w tabeli - powiedział natomiast Michał Płonka (także za stal 1938.pl).
Mecz z Resovią Rzeszów Stalówka rozegra w najbliższą sobotę 16. listopada na wyjeździe. Początek zmagań o godzinie 13.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
