Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowowolska biblioteka daruje kary

Zdzisław Surowaniec
Przez tydzień można bez konsekwencji finansowych oddać do biblioteki zaległe książki
Przez tydzień można bez konsekwencji finansowych oddać do biblioteki zaległe książki Zdzisław Surowaniec
Wyjątkowa okazja do zwrotu przetrzymywanych latami książek

Zalegasz z oddaniem książek do Miejskiej Biblioteki Publicznej, a kara za przetrzymanie sięga już kilkudziesięciu złotych? Jeśli zwrócisz je pomiędzy 13 lutego a 18 lutego, będziesz mógł je oddać bez ponoszenia finansowych kar.

ZOBACZ TEŻ: Konkurencyjna grupa przestępcza chciała okraść nielegalny magazyn papierosów. CBŚP zatrzymało 16 osób

Dostawca: x-news

- Kochajmy książki, ale zwróćmy je do biblioteki, niech posłużą także innym - apeluje Ewa Biały, dyrektor Miejskiej Biblioteki w Stalowej Woli. Według danych z systemu komputerowego, jakim dysponuje placówka, czytelnicy przetrzymują w swoich domach 850 książek o wartości 15 tysiecy 500 złotych.

Biblioteka ogłasza tygodniową „abolicję” dla zapominalskich i we wspomnianym terminie, jeśli oddamy przetrzymane książki, możemy liczyć na anulowanie kary finansowej. Po tym terminie Miejska Biblioteka zastrzega, że może sięgać po restrykcyjne środki finansowe, w stosunku do tych, którzy przetrzymują książki latami.

Wyjątkowo zapominalscy czytelnicy zamiast wypożyczenia książki na 35 dni, jak zakłada biblioteczny regulamin, nie rozstają się z nimi nawet przez 4 lata. Dochodzi do kuriozalnych sytuacji. Komputerowy system znalazł taką osobę, która od lat trzyma w domu 5 książek wartych w sumie niecałe 34 złote, zaś kara do zapłacenia za nieoddanie książek przez wiele lat urosła do 171 złotych. Czyli pięciokrotnie przewyższa wartość pożyczonych pozycji. - Abolicja będzie trwała tydzień i dotyczy książek pożyczonych w Bibliotece Głównej jak i we wszystkich filiach. Jeśli zdarzyło się tak, że zagubiliśmy książkę, nie możemy nigdzie jej znaleźć, podejdźmy do biblioteki, uzgodnijmy z pracownikami jaką ksiązkę możemy przynieść w zamian - radzą bibliotekarze.

Jeśli nie skorzystamy z abolicji, musimy przygotować się na to, że w skrzynce pocztowej znajdziemy ostateczne upomnienie, a do naliczonej kary dojdą także koszty sądoweJ eśli i to nie poskutkuje - biblioteka może zdecydować się na windykację czyli ściągnięcie należności przez komornika.

Biblioteka przypomina, że czytelnicy mogą pożyczyć książkę na 35 dni, maksymalnie 5 sztuk. Jednak przez Internet okres wypożyczenia można prolongować na kolejne dwa tygodnie i to aż dwa razy. Czyli czas wypożyczenia z 35 dni możemy wydłużyć do 63 dni. Dopiero po tym terminie, jeśli nie zwrócimy książek, od każdej z nich naliczana jest kara 25 groszy za każdy tydzień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie