Rzeszowianie zmierzą się w swojej hali z Kolejarzem Chojnice, AZS Politechniką Warszawską i Polonią Świdnica.
- Cieszy, że dostaliśmy organizację turnieju - mówi Łukasz Lewkowicz, trener Stolaro.pl Resovii. - Pozytywnie oceniamy losowanie, bo są dwa zespoły z czwartych miejsc i jeden z trzeciego miejsca w swoich ligach. Wcześniej już mówiłem, że chcielibyśmy uniknąć zespołów z Mazowsza i Dolnego Śląska, a trafiliśmy na drużyny z Warszawy i Świdnicy. Z tego, co przeglądnęliśmy kadry naszych półfinałowych rywali, to w nich jest sporo młodych graczy. Ruszyła już machina ściągania materiałów i meczów naszych przeciwników, żeby jak najlepiej się przygotować. Generalnie jesteśmy zadowoleni, ponieważ można było trafić na zespoły znacznie mocniejsze . Tak czy owak zapraszam do hali na mecze i prosimy o doping - mówi szkoleniowiec ekipy z Rzeszowa, który wczoraj wieczorem przyglądał się swojej drużynie w meczu sparingowym z rezerwami Unii Tarnów.
Stal Stalowa Wola gospodarzem zawodów nie będzie (jej hala od tygodni służy uchodźcom z Ukrainy), ale wybierze się do Pabianic, gdzie zmierzy się z Basketem Legnica, Speed Sport Wołominem i miejscowym Profi 99.
- Pabianice, to dosyć młody zespół - mówi Bogdan Pamuła, szkoleniowiec stalowowowlan. - Znamy go, graliśmy już raz z nim, i coś niecoś o nim wiemy. Jeśli chodzi o Wołomin, to jest to mieszanka młodości z doświadczeniem. Wiadomo, że w takim turnieju nie będzie łatwo, ale nie trzeba będzie daleko jechać, sił nie stracimy i mam nadzieję, że do dalszej rundy dotrzemy. Interesuje nas awans do dalszej fazy, o awansie nie wspominając - dodał trener Stali.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?