Studniówka 2023 czterech klas Zespołu Szkół imienia porucznika Józefa Sarny w Gorzycach. Zobacz zdjęcia

- Dzisiejszy wieczór jest wyjątkowy, uświadamia nam, że już wkrótce, za sto dni, staniemy przed najważniejszym w naszym życiu egzaminem, który pozwoli nam przekroczyć symboliczny prób dojrzałości. Chcemy więc spędzić ten bal wspólnie, bawiąc się z państwem do białego rana. Zapomnijmy teraz o wszystkich przykrych momentach i nie zamartwiajmy się maturami. Spędźmy tę noc razem w szczęściu i radości – zapowiedziała Karolina.

Robert stwierdził:

- Cztery lata temu rozpoczęliśmy naukę w Zespole Szkół w Gorzycach. W murach tej szkoły nie tylko zdobywaliśmy wiedzę, ale również przeżywaliśmy wzloty i upadki, zawieraliśmy przyjaźnie oraz dojrzewaliśmy. Niestety, pandemia, która dla nas wszystkich była trudnym czasem, sprawiła, że nie zawsze mogliśmy uczęszczać na lekcje. Mimo to zawsze mogliśmy liczyć na wsparcie ze strony nauczycieli.

Prowadzący podziękowali nauczycielom i rodzicom, którzy „podtrzymywali na duchu w chwilach słabości i zawsze wiernie służyli dobrą radą, nigdy nie tracili sił, by przemawiać do rozsądku, który w młodzieńczym wieku gdzieś ginie”.

Podziękowano dyrektorowi szkoły za to, że uczniowie mogli kształcić się w jednej z najlepiej wyposażonych szkół na Podkarpaciu, której niejednokrotnie były przyznawane różne nagrody.

Na finał oficjalnego wystąpienia prowadzący powiedzieli: - Fragment naszej drogi życiowej z tą szkołą nieubłaganie dobiega końca. Pragniemy, aby były to miłe wspomnienia, a dzisiejszy wieczór będzie niewątpliwie jednym z nich. To już w tym momencie zdajemy jeszcze jeden egzamin dojrzałości – egzamin umiejętności z miłej i serdecznej atmosferze. Niech ta studniówka będzie zapamiętana przez was na długie lata i dostarczy nam wszystkim tutaj zgromadzonym wielu wspaniałych wrażeń. Życzymy wam udanej zabawy.

Nie przeocz:

- Nasze spotkanie jest wyrazem szacunku do tradycji szkoły, która nakazuje aby czas na 100 dni przed egzaminem maturalnym spędzić czas na zabawie, rozmowach, wspomnieniach; zapomnieć o nauce, lekcjach, ocenach. To niepowtarzalne chwile, taki dzień zdarza się tylko raz – mówił Krzysztof Komórkiewicz, dyrektor szkoły, który dał hasło do odtańczenia poloneza, według układu Roberta Saneckiego.