Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świąteczne dekoracje jeszcze powiszą w Stalowej Woli. Nie można w krótkim czasie zdjąć wszystkich

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Do demontażu zamku przy Miejskim Komu Kultury trzeba było użyć dźwigu i delikatnie rozbierać elementy
Do demontażu zamku przy Miejskim Komu Kultury trzeba było użyć dźwigu i delikatnie rozbierać elementy Zdzisław Surowaniec
Jeden z mieszkańców Stalowej Woli zwraca uwagę na świąteczne dekoracje, które jego zdaniem, zdobią nasze miasto zbyt długo. Pojawiły się także zastrzeżenia co do ich stanu technicznego.

- I znów jak w roku ubiegłym przeciągają nam się święta Bożego Narodzenia. Może nie same święta ale wystrój miasta. Na Urzędzie Miasta życzą nam Wesołych Świąt, stoi choinka na Energetyków. Może jednak warto zastanowić się i ogłosić, że wystrój jest od Świąt Bożego Narodzenia do Wielkiej Nocy. W ubiegłym roku pytałem czy będą one do Wielkanocy, czy dłużej i na przykład będą wtedy ozdoby jednego i drugiego święta. Teraz idę dalej i oczekuję wspólnego obchodzenia jednych i drugich świąt przez cały rok. Razem - odnosi się w żartobliwy sposób do tematu nasz czytelnik.

Kwestie zawieszenia, modernizacji jaki i demontażu są rozstrzygane na zasadzie zamówień publicznych. Ich zakładanie trwa nawet miesiąc, a ściąganie trwa dłużej niż kilka dni. Niektóre przy demontażu wymagają większego nakładu pracy jak na przykład zamek (do którego demontażu trzeba było użyć dźwigu), prezent czy paw. Ozdoby są delikatne i wymagają precyzji przy ich rozkręcaniu, przenoszeniu do pojazdu i składaniu w magazynie. Dlatego trzeba uzbroić się w cierpliwość. Tak jest co roku i nie ma w tym nic z opóźniania prac.

Pojawiły się też zapytania, czy miasto, na wzór innych samorządów, nie powinno ozdób wypożyczać, zamiast kupować na własność? Wiele z dekoracji wymaga modernizacji ze względu na uszkodzenia, a to kosztuje. Wypożyczając, można częściej dokonywać jakościowych zmian.

- Koszty wynajęcia są opłacalne jedynie w przypadku większych instalacji. Przykładem jest Rzeszów, który rocznie przeznacza na ten cel milion złotych. My mamy dużo mniejszy budżet. Licząc w układzie wieloletnim, bardziej opłaca nam się je zakupić i od czasu do czasu wymieniać, bądź naprawiać ozdoby - odnosi się do sprawy Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.

W tym roku nowym elementem dekoracyjnym była szopka bożonarodzeniowa, którą można było oglądać na Placu Piłsudskiego przed Miejskim Domem Kultury. Jest własnością miasta. Naturalne postacie są kolorowe, pomalowane farbami odpornymi na działanie czasu i zmienne warunki atmosferyczne. Oświetlona nocą, cieszyła się dużym zainteresowaniem mieszkańców, którzy na jej tle robili sobie zdjęcia.

Polub nas i bądź na bieżąco. Poleć nas swoim znajomym

Echo Dnia Podkarpackie - Polub nas na FB
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stalowawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto