Taki wizerunek stał się komercyjnym symbolem świąt Bożego Narodzenia. Tymczasem w środę przez centrum Stalowej Woli przeszedł młody franciszkański zakonnik przebrany za świętego Mikołaja. W stroju, który najprawdopodobniej nosił święty Mikołaj, biskup Miry, który wsławił się cudami oraz pomocą biednym i potrzebującym. Miał więc na sobie biskupi ornat, biskupią mitrę z krzyżem (nakrycie głowy biskupa), brodę i pastorał czyli biskupią laskę pasterską. Rozdawał cukierki. I na pewno nie jechał reniferami z Laponii. Był blisko pierwotnego wzoru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?