- Wszystko wskazuje na to, że do tej koalicji przeciwko szkole dołączył również radny Stanisław Jaskot, który wstrzymując się od głosowania walnie przyczynił się do likwidacji szkoły i stał się języczkiem uwagi w procesie jej likwidacji - stwierdził Błażej Borowiec z opozycyjnego Porozumienia Samorządowo-Gospodarczego.
- Otóż, gdyby radny Jaskot zagłosował przeciw likwidacji szkoły na Wolinie, tak jak zrobili to radni opozycyjnego Porozumienia Samorządowo-Gospodarczego, pod którego szyldem szedł do ostatnich wyborów, liczba oddanych głosów "za" byłaby taka sama jak "przeciw" i uchwała by nie przeszła, a szkoła pozostała tak jak chcieli tego rodzice - uważa Borowiec.
Zastępca burmistrza Teresa Sułkowska wylicza, że koszt utrzymania jednego ucznia w szkole w Wolinie kosztuje 15 tysięcy złotych, przy subwencji oświatowej wynoszącej 8 tysięcy złotych. - Dokładamy drugie tyle, koszt wynosi 400 tysięcy złotych rocznie. Tymczasem wszyscy oczekują chodników, lepszych dróg. Nie ma sensu na siłę utrzymywać szkołę, która przynosi straty - mówi.
Także przyszłość dla tej szkoły nie rysuje się lepiej. W tamtym rejonie rodzi się jedno dziecko rocznie. Szkoła jest w fatalnym stanie, nie ma sali gimnastycznej, nie ma stołówki, także efekty nauki nie są najlepsze. Dzieci z Woliny trafiłyby do Szkoły Podstawowej nr 4 w Podwalinie, byłyby dowożone na koszt miasta. Także nauczyciele dostaliby prace w innych szkołach.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu NIŻAŃSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?