Szpital w Stalowej Woli ma szanse stać się supernowoczesny

Powstanie sześć sal jednoosobowych i cztery dwuosobowe dla rodzących kobiet. Przede wszystkim przebudowane zostaną sanitariaty, które są w fatalnym stanie. Łatwiejsze ma być korzystnie z łazienek, gdzie znikną wysokie bariery. Poprawi się klimatyzacja pomieszczeń, łóżeczka dzieckiem będzie można dostawiać do łóżka matki, powstanie miejsce do porodów rodzinnych i porodów w wodzie. Zbudowana zostanie poczekalnia dla członków rodziny.

Wartość obecnej modernizacji wynosi 4,46 mln zł, z czego 521 tysięcy złotych to dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, 1,08 miliona złotych pożyczka z NFOŚiGW, 2,79 miliona złotych będzie pochodziło z kasy powiatu, a 65 tysięcy złotych na projekt dokumentacji szpital przeznaczy z własnych środków.

To pierwszy tak poważny remont w pawilonie pochodzącym sprzed trzydziestu lat. Jak zapewnia starosta Robert Fila, celem jest taka modernizacja, która sprawi, że oddział będzie wiodący w regionie i mieszkanki powiatu nie będą jeździć na porody do innych ośrodków. Ma się także zmienić podejście personelu do pacjentów. - Będziemy tak po kolei przebudowywać oddziały, aby stawały się liderami w regionie - zapowiada starosta.

- Program modernizacji jest obarczony ryzykiem, ale to ostatnia szansa odwrócenia niekorzystnego trendu w szpitalu i zawierania korzystnych kontraktów - uważa starosta. Zapowiedział, że kolejną inwestycją będzie przeniesienie do nowego pawilonu pracowni diagnostyki obrazkowej. Wyzwaniem będzie budowa nowego bloku operacyjnego. Starosta wspomniał, że bez rozgłosu otwarty został dzienny oddział psychiatryczny na 24 miejsca, gdzie pacjenci otrzymują wsparcie i wracają do domu.