Współczesne zdjęcie nagrobka Maniusia bez postaci aniołka.
(fot. Zdzisław Surowaniec)
Przed około piętnastu laty dziennikarz "Echa Dnia" zrobił zdjęcie nagrobka, na której stała rzeźba. Była ona nie przymocowana. Rzeźba była niewielka, wykonana w piaskowcu, wyjątkowo ładna. - Rzeczywiście urocza - oceniła Grażyna Lewandowska, która przymierza się do opisania historii rozwadowskiego cmentarza.
Jednak pani Grażyna, która zna każdy zakątek cmentarza od 2002 roku, nigdy nie widziała tej rzeźby. Prawdopodobnie ktoś zabrał rzeźbę wykonaną przed 85 laty. Rozpoczynamy akcję szukania rzeźby z nagrobka Maniusia. Ktokolwiek ją zobaczy, prosimy poinformować "Echo Dnia" w Stalowej Woli lub parafię Matki Bożej Szkaplerznej albo klasztor Braci Mniejszych Kapucynów, z którym związana jest pani Grażyna.
Rzeźba powinna wrócić na nagrobek, gdzie pochowany jest Maniuś. Byłoby niesprawiedliwe, gdyby ktoś trzymał ją dla osoby w domu, w ogrodzie czy postawił na czyimś grobie. Aniołek powinien wrócić na grób dziecka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
