Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ta perła jest naszym dziedzictwem - radni powiatu tarnobrzeskiego przeciwni sprzedaży Zamku w Baranowie Sandomierskim

Klaudia TAJS
- Jako starosta, jako były dyrektor gminnego ośrodka kultury i jako mieszkaniec gminy Baranów Sandomierski, protestuję przeciwko planowanym zmianom – przyznał starosta Krzysztof Pitra (z prawej)
- Jako starosta, jako były dyrektor gminnego ośrodka kultury i jako mieszkaniec gminy Baranów Sandomierski, protestuję przeciwko planowanym zmianom – przyznał starosta Krzysztof Pitra (z prawej) Klaudia TAJS
- Jestem przeciwny sprzedaży zamku w Baranowie Sandomierskim, bo zmiana właściciela może przynieść negatywne konsekwencje dla naszej kultury i regionu - przyznał starosta Krzysztof Pitra na wczorajsze sesji Rady Powiatu Tarnobrzeskiego. Jego zdanie podzieliła większość radnych w przyjętym stanowisku.

Stanowisko radnych powiatu tarnobrzeskiego, to już kolejna inicjatywa mieszkańców naszego regionu, którzy bronią przed sprzedażą przez Agencję Rozwoju Przemysłu Zamku w Baranowie Sandomierskim. O obiekt walczy Komitet Obrony Zamku założony przez czterech mieszkańców Baranowa. Ich inicjatywę poparł między innymi poseł Mirosław Pluta, który bardzo mocno zaangażował się w obronę obiektu. Wczoraj do komitetu przyłączył się także tarnobrzeski społecznik Kazimierz Wiszniowski. Inicjatywy nie popiera, jak wcześniej napisaliśmy Kazimierz Idzik, dyrektor zamku i jednocześnie przewodniczący Rady Miasta i Gminy w Baranowie Sandomierskim.

SPRZECIW POWIATU

Przed podjęciem stanowiska o znaczeniu "Małego Wawelu" dla regionu i kraju mówił Dariusz Bukowski, przewodniczący rady. - Oddając w prywatne ręce, tę naszą perłę ponieślibyśmy ogromną stratę - przyznał przewodniczący. - Jest to nie tylko perła w koronie, jeśli chodzi o polską kulturę i architekturę. Drugiej takiej perły na terenie naszego powiatu nie posiadamy.

Głos zabrał także Krzysztof Pitra, tarnobrzeski starosta. - Jako starosta, jako były dyrektor gminnego ośrodka kultury i jako mieszkaniec gminy Baranów Sandomierski, protestuję przeciwko planowanym zmianom - przyznał starosta. - Podobno powodem sprzedaży jest brak rentowności naszego "Małego Wawelu", ale czy ktoś myśli o sprzedaży zamku wawelskiego, zamku w Pieskowej Skale, pałacu w Łańcucie czy Nieborowie, a przecież z punktu widzenia ekonomii też są nierentowne. Zamek w Baranowie to skarb naszej kultury, a powody ekonomiczne nie są naszym zdaniem argumentem, by wyzbywać się skarbów ojczystych. Gdyby nas jako samorząd powiatowy stać było na utrzymanie tego zabytku, nie wahalibyśmy się ani chwili. Niestety przerasta to nasze możliwości.

PUKAJĄ DO MINISTERSTWA

Starosta przyznał na forum rady, że w tej sprawie prowadzi rozmowy z opiniotwórczymi osobami z kręgu kultury, w tym z wykładowcami uniwersyteckimi. - Pisma informujące o zamiarze sprzedaży zamku wysłaliśmy do Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Premiera, Ministra Kultury i historyków sztuki - wyliczał starosta Pitra. - Po to, by te instytucje, profesorowie i doktorzy, z którymi osobiście rozmawiałem, wspierali nas w tej sprawie. Wspierali nie tylko ten zamek, ale i inne, nie do końca sprawdzone decyzje.

Radni przyjęli stanowisko przy jednym głosie wstrzymującym się radnego Wacława Wróbla. Stanowisko podjęte przez radnych Powiatu Tarnobrzeskiego zostanie wysłane między innymi do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Premiera i muzealników polskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie