Piana pływała przy brzegu, niemal na całym obwodzie zbiornika wodnego, jednak dość silny wiatr ściągnął ją do brzegu akwenu od strony Wisłostrady. Na miejscu zdarzenia przez kilka godzin pracowali strażacy.
- Bez pobrania i zbadania próbek tej substancji trudno ocenić jej pochodzenie - mówi kapitan Daniel Myszka, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu, który na miejscu koordynował działania. - Miejmy nadzieję, że to nic poważnego.
Działaniom strażaków przyglądał się także powiadomiony o sytuacji prezydent miasta, Dariusz Bożek.
Strażacy podejrzewali, że pływającą po wodzie zawiesiną mogły być pyły pochodzące z powietrza (konsekwencja ogrzewania domów węglem i spalania pozostałości roślinnych w ogrodach), które wraz z deszczem i oparami mgły opadły na ziemię i na taflę jeziora. Może za tym przemawiać ciemny, miejscami czarny kolor piany.
Strażacy pobrali próbki zawiesiny, wstępnie ustalono, że substancja nie stanowi zagrożenia dla środowiska. Badania pobranych próbek przeprowadzi także Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Rzeszowie.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?