Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnobrzeg: Pełna sala na spotkaniu z Jerzym Illgiem

Grzegorz LIPIEC
Spotkanie czytelników z Jerzym Illgiem (pierwszy z lewej) w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tarnobrzegu zostało zainaugurowane krótkim wystąpieniem lokalnego poety Grzegorza Kociuby (w środku).
Spotkanie czytelników z Jerzym Illgiem (pierwszy z lewej) w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tarnobrzegu zostało zainaugurowane krótkim wystąpieniem lokalnego poety Grzegorza Kociuby (w środku). fot. Grzegorz Lipiec
Jerzy Illg opowiadał w Tarnobrzegu o prywatnym życiu najsłynniejszych postaciach współczesnej literatury. Na spotkaniu z redaktorem naczelnym Wydawnictwa Znak sala Miejskiej Biblioteki Publicznej wypełniła się do ostatniego miejsca.

W środowy wieczór w tarnobrzeskiej bibliotece publicznej znany krytyk literacki opowiadał przede wszystkim o swojej przyjaźni z największymi współczesnymi poetami oraz literatami, wśród których są polscy laureaci Nagrody Nobla: Czesław Miłosz, czy też Wisława Szymborska. Spotkanie zostało zorganizowane w ramach promocji najnowszej książki Illga, zatytułowanej "Mój Znak".

- Książka opowiadająca o życiu najsłynniejszych współczesnych literatów Polski i świata to wyraz wdzięczności dla tych osób. Poza tym chyba każdy czytelnik chciałby poznać Wisławę Szymborską, czy też księdza Jerzego Tischnera z nieco innej strony - tłumaczy Jerzy Illg.

"Mój Znak" nie jest książką plotkarską, ale odkrywa kilka ciekawych tajemnic z życia polskich literatów. - Chyba każdy wiedział, jak duże poczucie humoru miał ksiądz Tischner, ale o tym, że Czesław Miłosz potrafił wypić hektolitry alkoholu wiedzą już na przykład tylko nieliczni - opowiada autor.

W panteonie wielkich postaci literatury, które zna Jerzy Illg, ważne miejsce zajmuje Stanisław Barańczak, którego poczucie humoru i zdolność poetyckiej improwizacji wnoszą do życia opisywanego środowiska nową jakość. Redaktor Znaku pisze też o swej znajomości z Wisławą Szymborską, Josifem Brodskim, Seamusem Heaneyem, Tomasem Venclową, Janem Twardowskim, Leszkiem Kołakowskim, Normanem Daviesem w każdym przypadku pokazując czytelnikowi prywatne oblicza tych pomnikowych postaci literatury XX wieku.

- Za dużo jest w życiu publicznym agresji i złości, dlatego też chciałem, aby moja książka była ciepła i radosna - mówi redaktor Znaku.

Wydanie książki "Mój Znak" zbiegło się z dwoma ważnymi jubileuszami dla autora. - W 2009 roku mija 25 lat mojej pracy w Znaku. Miejscu bardzo szczególnym dla mnie, ponieważ kiedy w stanie wojennym zostałem wyrzucony z Uniwersytetu Śląskiego myślałem, że to koniec, ale jak się okazało był to dopiero początek mojego życia zawodowego. Dzięki pracy w Znaku urodziłem się na nowo. Drugi jubileusz to 50 lat istnienia samego Wydawnictwa Znak na polskim rynku - kończy Illg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie