Najpierw zgasło światło, poczułam swąd, ogień buchnął ze ściany w przedpokoju. Płonęły kable w puszce elektrycznej. Dobrze, że w tym czasie byłam w domu i mogłam szybko zareagować, inaczej mogłoby się to źle skończyć - mówi właścicielka mieszkania w bloku spółdzielni Siarkowiec przy alei Skalna Góra.
Kobieta dziękuje za pomoc sąsiadowi z piętra, który zdusił ogień. Po chwili nadjechali zaalarmowani strażacy i oddymili mieszkanie. Trwa ustalanie przyczyny pożaru. Spółdzielnia mieszkaniowa Siarkowiec przeprowadziła niedawno przegląd instalacji elektrycznej w blokach. Lokatorzy narzekają jednak na jej stan, ich zdaniem przestarzała sieć wymaga modernizacji.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?