Przez dziesięć lat, bo Jezioro Tarnobrzeskie udostępniono wypoczywającym 10 lipca 2011 roku, w akwenie tym utonęło pięć osób, z czego dwie w godzinach pracy służb. To niewiele, biorąc pod uwagę powierzchnię akwenu i liczbę kilku do kilkunastu tysięcy osób wypoczywających nad tym zbiornikiem każdego upalnego dnia.
Środowe ćwiczenia były również po to, by te statystyki nie wzrosły. Policjanci, strażacy zawodowi z Tarnobrzega i ochotnicy z Sobowa, Wielowsi, Ocic i Siedleszczan, ratownicy WOPR i strażnicy miejscy w ramach szkolenia utrwalali przede wszystkim techniki podejmowania z wody tonących ludzi i udzielania im pomocy. W szkoleniu wykorzystano łodzie i pontony będące na wyposażeniu służb.
Szkolenie koordynował starszy kapitan Daniel Myszka, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu, a obserwowali je brygadier Marian Róg komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu oraz podinspektor Marek Pietrykowski, komendant miejski policji w Tarnobrzegu i jego pierwszy zastępca, podinspektor Tomasz Grazda.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
