Sprawca tych potwornych przestępstw został zatrzymany kilka miesięcy temu w Wielkiej Brytanii, bo tam skutecznie przez blisko trzy lata ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Został zatrzymany i przywieziony do Polski na mocy Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Z uwagi na dobro pokrzywdzonych, o szczegółach sprawy ani prokuratura ani sąd nie informują. Sam proces, który ruszył we wtorek przed Sądem Rejonowym w Tarnobrzegu, toczy się z wyłączeniem jawności. Na liście pokrzywdzonych są najbliżsi członkowie rodziny oskarżonego - jego żona, córka i dwóch synów.
Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, Krzysztof T. często sięgał po kieliszek, a po pijaku znęcał się psychicznie i fizycznie nad rodziną. Nierzadko dochodziło do rękoczynów. To, co dzieje się w czterech ścianach mieszkania rodziny T. ujrzało światło dzienne dopiero wówczas, gdy żona powiadomiła prokuraturę. Prowadząc śledztwo prokuratura ustaliła, że psychiczne maltretowanie to najmniejsze z grzechów Krzysztofa T.
Analizując poszczególne artykuły i paragrafy przestępstw przypisanych oskarżonemu, łatwo można odczytać to, co zdaniem prokuratury mężczyzna ma na sumieniu. Gwałcenie małoletniej córki, zmuszanie do odbywania stosunków płciowych żony, zmuszanie dwóch małoletnich synów do oglądania filmów i zdjęć pornograficznych - tych przestępstw tarnobrzeżanin dopuszczał się wielokrotnie.
Prokuratura nie komentuje naszych nieoficjalnych ustaleń.
Na najbliższym terminie przed sądem przesłuchani zostaną prawdopodobnie świadkowie i biegli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
