- W czwartkowy wieczór tarnobrzescy policjanci zostali wezwani do siedzącego obok jezdni na ulicy Garażowej mężczyzny. Był on pod silnym działaniem alkoholu, miał problemy z poruszaniem się o własnych siłach. Obok leżał jego rower - informuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu. - Policjanci podjęli interwencję, jednak mężczyzna odmawiał wykonywania poleceń. Funkcjonariusze zabrali go z ulicy w bezpieczne miejsce i ustalili jego tożsamość.
Okazało się, że to samotnie mieszkający 73-letni tarnobrzeżanin. W trakcie prowadzonej interwencji, 73-latek nagle zasłabł i przestał oddychać. - Policjanci wezwali karetkę pogotowia ratunkowego i natychmiast przystąpili do reanimacji. Prowadzili ją, aż do chwili przyjazdu karetki. Dzięki szybkiemu działaniu mężczyzna na czas trafił do szpitala - dodaje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona.
Tylko w tym roku tarnobrzescy policjanci podjęli już 1516 różnego rodzaju interwencji.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?