Gest spółdzielni, to odpowiedź na dotychczasowe działania samorządu, który zamiast wyręczyć stowarzyszenie w opiece nad zwierzętami, sugeruje ze swojej strony formy pomocy.
Pomysł na rozwiązanie problemu, z jakim od kilku tygodni próbują rozwiązać członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt Ogród Świętego Franciszka, (przypominamy, że stowarzyszenie musi na wniosek prezydenta miasta, przed zimą opuścić wraz z 40 zwierzętami budynek przy ulicy Św. Barbary) w głowie Tomasza Lenarda, radnego i prezes Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej zrodził się podczas czwartkowe sesji rady miasta.
- Przed budynkiem, gdzie odbywała się sesja stało kilkunastu wolontariuszy z psami na rękach - mówi Tomasz Lenard. - Smutny widok, ale patrząc na władzę naszego miasta, która skonfliktowała się już z okolicznymi burmistrzami, instytucjami i mieszkańcami, doszedłem do wniosku, że może spółdzielnia coś zrobi.
BARAK PO WULKANIZACJI
Miejsce, które wskazał Tomasz Lenard to niewielki barak i kawałek działki, w sąsiedztwie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. - Będzie to miejsce na okres przejściowy dla stowarzyszenia - dodał Tomasz Lenard. - Do budynku trzeba podciągnąć prąd. Należy ogrodzić działkę, pomalować pomieszczenie. Jeżeli gmina, na pomoże stowarzyszeniu w adaptacji budynku, to znajdą się sponsorzy, którzy pokryją wydatki.
DZIĘKUJEMY I BIERZEMY
Wczoraj Mariusz Mazur, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt Ogród Świętego Franciszka wystąpił w imieniu całego zarządu do władz TSM o udostępnienie terenu. W porannej rozmowie prezes Mazur nie krył radości, ponieważ decyzja władz spółdzielni wybawiła go z dramatycznej sytuacji. - Pozytywnie do tej propozycji odniósł się cały zarząd naszego stowarzyszenia - zastrzega Mazur. - Cóż mogę powiedzieć? To wybawienie ze względu na lokalizację. Budynek jest w centrum, a mimo to z dala od zabudowy mieszkalnej. Dzięki takiemu położeniu nasi wolontariusze będą mogli nas nadal wspierać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?