Uczestnicy wakacyjnego wyjazdu do nadmorskiego kurortu, zakwaterowani zostali w ośrodku przygotowanym w oparciu o obowiązujący reżim sanitarny z uwagi na panującą epidemię koronawirusa. Wypoczywając na wodą dzieci i wychowawcy korzystali ze specjalnie wytyczonej części plaży, na którą nie mieli wstępu inni wypoczywający (spoza kolonii).
– Tak naprawdę dzieci nie odczuły specjalnie tego, że kolonia odbywała się w tak zwanym reżimie epidemicznym. Największy ciężar obostrzeń bierze bowiem na siebie organizator oraz rodzice. Zgodnie z przepisami, rodzic musiałby na przykład w przypadku zachorowania dziecka, odebrać je z kolonii na własny koszt w ciągu 12 godzin - wyjaśnia Bożena Kapuściak, która w ramach działalności Akcji Katolickiej od lat organizuje wakacyjne kolonie. - Organizator wypoczynku z kolei jest odpowiedzialny za przeszkolenie kadry pod kątem sanitarnym, zabezpieczenie termometrów i środków higieny.
Jeszcze przed wyjazdem do Jastrzębiej Góry Bożena Kapuściak przekonywała, że obowiązujące zasady reżimu sanitarnego, nie są wielką przeszkodą w przygotowaniu kolonii.
Przed wyruszeniem autokarem w podróż z Tarnobrzega, każde dziecko miało zmierzona temperaturę ciała, rodzica natomiast musieli podpisać kilka oświadczeń, między innymi potwierdzające, że dzieci są zdrowe, nie przebywały w ciągu ostatnich 14 dni na kwarantannie, ani nie miały kontaktu z osobami chorymi na koronawirusa.
Reżim sanitarny wymógł w tym roku także zwiększenie liczby opiekunów - na jednego mogło przypadać maksymalnie 14, a nie 17 dzieci jak dotąd.
W programie 11-dniowych kolonii oprócz ciekawych zajęć i wypoczynku w Jastrzębiej Górze, znalazły się także dwie wycieczki - do Władysławowa i do Wejherowa. Z uwagi na rewitalizacje terenów nad Jeziorem Tarnobrzeskim w tym roku Akcja Katolicja nie organizuje nad nim półkolonii.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?