Tarnobrzeskie Wodociągi posiadają certyfikat, jako jedyne w naszym regionie.
Starania o przyznanie dokumentu trwały od 2012 roku. W tym czasie spółkę odwiedzały zespoły audytorów, którzy ostatecznie potwierdzili kompetencje laboratorium Tarnobrzeskich Wodociągów. Owocem kilkumiesięcznych starań jest certyfikat akredytacyjny. Czym jest dokument dla spółki i jej władz?
- Jesteśmy postrzegani jako przedsiębiorstwo w Tarnobrzegu, które posiada laboratorium spełniające wymogi Polskiego Centrum Akredytacji - mówi Antoni Sikoń, prezes Tarnobrzeskich Wodociągów. - To nas stawia w Polsce, w szeregu laboratoriów uprawnionych do badań w ramach wymaganego przez ustawę o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków.
Uzyskanie certyfikatu nie było łatwe, ponieważ spółka musiała wykazać się odpowiednim zapleczem, wyposażonymi stanowiskami i wykwalifikowana kadrą. Podobnym dokumentem, jak mówi prezes Sikoń, może pochwalić się spółka z Rzeszowa.
Certyfikat to nie tylko prestiż dla spółki. To także oszczędności, gdyż do tej pory spółka swoje wyniki badań wody i ścieków sprawdzała w innych jednostkach.
- Nie będziemy już korzystali z zewnętrznych laboratoriów badawczych, które posiadają akredytację - dodał prezes Sikoń.
Tarnobrzeskie Wodociągi będą mogły świadczyć usługi dla innych.
- Jesteśmy otwarci, podejmujemy działania reklamowe, pokazujemy swoje uprawnienia - przekonuje Antoni Sikoń. - Zapraszamy do korzystania z naszych usług. Planujemy pozyskać przedsiębiorstwa oraz klientów.
Władze Tarnobrzeskich Wodociągów nie spoczęły na laurach. W przyszłym roku podejmą starania się o zdobycie certyfikatu dla pracowni badań ścieków.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?