Te randki w "Sanatorium miłości 5" wzbudziły największe emocje. Jacuzzi przyniosło panom pecha. Zobacz zdjęcia i filmy 3.03.2023

Sanatorium miłości od lat bije rekordy popularności wśród telewizyjnych programów randkowych. Ten jest wyjątkowy, bo biorą w nim udział seniorzy. W piątej edycji 12 osób przyjechało do Buska-Zdroju w poszukiwaniu miłości. Są to: Anita, Bożena, Ewa, Iwona, Ula i Joanna, a także Krzysztof, Adam, Zdzisław, Zbigniew, Dariusz i Józek. Prezentujemy ich: Oto wszyscy uczestnicy „Sanatorium miłości 5”. Kim są seniorzy i seniorki, którzy szukają swojej drugiej połówki w Busku-Zdroju?

W każdym odcinku przywilej zaproszenia kogoś na randkę w "Sanatorium miłości" przysługiwał osobie, która zdobyły najwięcej głosów kuracjuszy i została kuracjuszami odcinka. Również zwycięzcy konkurencji, które Marta Manowska przygotowywała dla uczestników mogli udać się na randkę. Na rekordową liczbę wspólnych randek mieli okazję wybrać się Ewa z Tarnowskich Gór i Józek z Wałbrzycha. Seniorzy odbyli aż cztery takie spotkania. Nie wszystkie jednak przebiegały pomyślnie. Po kilka randek mieli też Anita z Bydgoszczy i Darek z z Lillestrřm w Norwegii. I właśnie ta para wzbudziła największe kontrowersje wśród widzów.

W galerii zdjęć przypominamy te randki, które wywołały największe emocje wśród fanów programu "Sanatorium miłości 5"

W jednym z odcinków "Sanatorium miłości 5" Anita wyznała, że marzy o wspólnej randce z dwoma mężczyznami - Darkiem i Krzysztofem. Panowie postanowili spełnić życzenie seniorki i zaprosili ją na takie właśnie spotkanie.

Pierwszy raz w życiu dwóch mężczyzn zorganizowało mi randkę. To było bardzo ekscytujące i dowartościowujące.

- powiedziała seniorka.

We troje udali się do jacuzzi. Darek przyznał, że jest zazdrosny kiedy Krzysztof również dotyka Anity. Mężczyzna wyraźnie się zagalopował, a jego zachowanie sprawiło, że kobieta szybko zakończyła randkę i odeszła.

Ja nie mam problemu z dotykaniem się z mężczyznami. Co nie znaczy, że ja potem granicę pewną przekraczam. Tej granicy bardzo strzegę swojej. Stawiam opór, bo dalej już nie... Zachowania Darka były dla mnie dość niekomfortowe.

- z żalem przyznała Anita przed kamerami.

Troszeczkę się zapędziłem w tych swoich propozycjach. No ale zawsze trzeba spróbować, bo jak nie spróbujesz, to nie będziesz wiedział.

- zdradził Darek.

Zobacz film z potrójnej randki Anity, Darka i Krzysztofa.

Ta scena wywołała prawdziwą burzę wśród fanów programu. W sieci pojawiły się liczne komentarze, na Darka wylała się fala krytyki, ale oberwało się także Anicie. Internauci w swych opiniach są bezwzględni. Seniorka nie pozostała obojętna i również skomentowała to, co działo się w internecie:

Moi Drodzy. Czytam te komentarze i jestem przerażona tym ile w naszym społeczeństwie jest obłudy i zawiści. Pewnie nie jedna Pani chciałaby przeżyć taką randkę i być na nią zaproszona. Strój w jaki się ubrałam był odpowiedni do mojej figury, której się nie wstydzę. Zapewniam Was, że z Darkiem pozostajemy w świetnej relacji. Szkoda tylko, że tak mało tolerancji w naszym społeczeństwie i tak w nikczemny sposób niszczycie to co przeżyliśmy. Mimo tego hejtu nie żałuję spotkania z Krzysiem i Darkiem w tej formie. Zawsze robiłam w życiu to co uważałam. Przesłaniem programu jest pokazanie seniorom, że liczba to tylko wiek a w środku pozostajemy nadal młodymi osobami- przynajmniej mnie to dotyczy i nie musimy zwracać uwagę na istniejące stare konwenanse i zaściankowość. Mam wielką nadzieję że pokolenie naszych dzieci zmieni nastawienie do pewnych tematów. Hejt nie będzie tak powszechny. Pozdrawiam wszystkich. Anita

Pomimo tych wydarzeń Darek zdecydował się zaprosić Anitę na kolejną randkę. Zapytał kobietę, co o nim myśli jako mężczyźnie. Wyznał też, że jest nią zafascynowany. Anita wyglądała na nieco zmieszaną.

Jesteś moim dobrym kumplem, a ja moim kolegom wszystko mówię. U mnie albo coś jest albo nie. Myślę, że nie będziesz miał urazy i pozostaniemy w dobrych stosunkach.

- mówiła Anita.

Seniorka przed kamerami wyznała, że Darek nie jest facetem dla niej, a na jej męża by się nie nadawał. Jednak ta para nie była sobie pisana.

Kilka odcinków wcześniej na randkę również jacuzzi Józek zaprosił Ewę. Spotkanie rozpoczął od wręczenia kobiecie bukietu czerwonych róż, jednak Ewa nie była zachwycona taką formą spotkania.

Józuś, z całym szacunkiem, nie znamy się na tyle, żebym spędzała z tobą czas randkowy w jacuzzi. Nie podoba mi się taka randka, przynajmniej na tym etapie i bardzo cię przepraszam.

- skwitowała ostro Ewa. Zobaczcie film:

Pomimo wielu prób i starań Józka, Ewa po czterech wspólnych randkach wyznała:

Przyjaźń między nami jest. Ale miłości nie ma i raczej nie będzie.

Józek przyjął słowa seniorki "na klatę". Seniorzy jednomyślnie zdecydowali, że będą się dalej kumplować.

Przed nami ostatni odcinek piątej edycji "Sanatorium miłości". W wielkim finale okaże się, kto został Królem i Królową Turnusu. Wszystko stanie się jasne w niedzielę, 5 marca. Początek o 21.20 w TVP 1. Zobaczcie zwiastun:

Czytaj więcej o finale: Wielki finał "Sanatorium miłości" coraz bliżej. Kto zostanie Królem i Królową Turnusu?

Jak wyglądają pokoje uczestników programu? To w nich tworzą się przyjaźnie między współlokatorami i współlokatorkami. A może narodzi się też coś więcej... Zobaczcie: Tak mieszkają uczestnicy "Sanatorium miłości 5" w Busku-Zdroju