Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tenisistki stołowe Zamku-SPAR Tarnobrzeg wygrały kolejny mecz ekstraklasy

Damian SZPAK [email protected]
 Dobry początek dla tarnobrzeskiej drużyny zdobyła w sobotnim meczu Czeszka Renata Strbikova.
Dobry początek dla tarnobrzeskiej drużyny zdobyła w sobotnim meczu Czeszka Renata Strbikova. Piotr Szpak
rocław ma w tym sezonie silną drużynę, która zamierza walczyć o jeden z medali. Nie jest ona jednak tak silna by mogła wygrać z niepokonanym od trzech lat w rozgrywkach ekstraklasy zespołem z Tarnobrzega.

KU AZS AE Wrocław - ZAMEK-SPAR TARNOBRZEG 1:3.

Wyniki gier: Natalia Bajor - Renata Strbikova 1:3 (11:8, 9:11, 7:11, 11:13), Sandra Wabik - Jia Jun 0:3 (9:11, 9:11, 3:11), Daria Łuczakowska - Kinga Stefańska 3:2 (7:11, 8:11, 11:9, 12:10, 13:11), Bajor - Jun 1:3 (3:11, 7:11, 11:7, 8:11).

To był mecz godny dwóch czołowych drużyn ekstraklasy. Emocji było mnóstwo, a już najwięcej w grze Darii Łuczakowskiej z Kingą Stefańską. Wrocławianki potwierdziły, że w tym sezonie mogą awansować do play off i walczyć o medale.

ZASKAKUJĄCY POCZĄTEK

Spotkanie rozpoczęło się bardzo obiecująco dla gospodyń, bowiem Natalia Bajor wygrała pierwszego seta pojedynku z Renatą Strbikovą. Grająca w tarnobrzeskiej drużynie Czeszka Strbikova szybko jednak poukładała sobie w głowie taktykę na rywalkę i w drugim secie popisywała się efektownymi atakami. Bajor jak mogła tak dotrzymywała kroku rywalce, ale to do Czeszki należało ostatnie słowo. Niewiele brakowało by o wszystkim decydował piąty set, ale na szczęście Strbikova wygrała czwartą partię 13:11. W drugiej grze wieczoru Jia Jun w trzech setach ograła uzdolnioną Sandrę Wabik. Wychowanka Broni Radom bardzo chciała udowodnić swoją klasę i jej się to udało, ale Jia Jun gra w tym sezonie fantastycznie, więc Sandra nie zdołała urwać Chince choćby seta.

KIBICE WIWATOWALI

Najwięcej emocji wrocławscy kibice przeżyli w trzecim pojedynku wieczoru, w którym zmierzyły się dwie reprezentantki Polski Daria Łuczakowska oraz Kinga Stefańska. Dwie pierwsze partie po bardzo dobrej grze wygrała Stefańska i wydawało się, że szybko zakończy mecz. Ale kolejne trzy sety niespodziewanie lecz zasłużenie wygrała wrocławianka. Wszystkie były bardzo zacięte, a znana z wygrywania nerwowych końcówek Kinga tym razem musiała uznać wyższość rywalki. Wrocławscy kibice wiwatowali, ale kolejnej tak ciekawej gry w tym meczu już się nie doczekali. W czwartej i jak się okazało ostatniej grze wieczoru Jia Jun wygrała w czterech setach z Natalia Bajor i nasz zespół mógł wracać do domu z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.

W pozostałych spotkaniach: AZS AJD Częstochowa - Polmlek Zamer Lidzbark Warmiński 1:3, Wanzl Scania Nadarzyn - Bronowianka Kraków 3:0, MKSTS DWSPiT Polkowice - AZS UMCS Optima Lublin 3:0, SKTS Sochaczew - AZS PWSiP Łomża - przełożony na 18 marca.

1. Zamek 15 30 45:5
2. Nadarzyn 15 28 43:8
3. Polkowice 13 20 35:22
4. Bronowianka 13 16 27:26
5. Wrocław 14 14 28:29
6. Sochaczew 13 10 23:32
7. Częstochowa 15 8 24:40
8. Polmlek 15 8 20:38
9. Łomża 14 4 17:38
10. Optima 13 2 13 37

W następnej kolejce, 19 marca: Bronowianka - Zamek-SPAR.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie