[galeria_glowna]
Przypomnijmy, że w środę przed godziną 9 pracownicy firmy budującej estakadę, podczas prac ziemnych natrafili na skorodowany, metalowy krąg. Uznali, ze to niewybuch i powiadomili policję. Policyjny pirotechnik po pobieżnych oględzinach stwierdził, ze może to być mina przeciwczołgowa. Wezwano saperów.
Do czasu przyjazdów specjalistów teren ogrodzono taśmą i dostępu do żelastwa pilnował jeden z pracowników.
Chorąży Grzegorz Gruca, dowódca patrolu rozminowania nr 30 z 21 Brygady Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie rzucił okiem na wydobyty z ziemi przedmiot i zawyrokował: - To nie mina, to koło od drezyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?