Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Wietecha nie myśli o powrocie do Stali Stalowa Wola

Arkadiusz KIELAR [email protected]
Tomasz Wietecha nie myśli o powrocie do Stali Stalowa Wola i całkiem możliwe, że pozostanie w Stali Rzeszów.
Tomasz Wietecha nie myśli o powrocie do Stali Stalowa Wola i całkiem możliwe, że pozostanie w Stali Rzeszów. Fot. Marcin Radzimowski
Bramkarz Tomasz Wietecha, wychowanek Stali Stalowa Wola, może pozostać na kolejny sezon w Rzeszowie.

Nikt do mnie nie dzwonił ze Stali Stalowa Wola. Niewykluczone, że zostanę na kolejny sezon w Stali Rzeszów, ale mam dwóch menadżerów, którzy rozglądają się też dla mnie za klubem, w którym mogę zagrać w najbliższym sezonie - mówi Tomasz Wietecha, były bramkarz "Stalówki".

32-letni golkiper to wychowanek stalowowolskiego klubu, w przerwie zimowej minionego sezonu odszedł z pierwszoligowej Stali i przeniósł się do Rzeszowa.

NIE MA TEMATU

Ze Stalą Rzeszów popularny "Balon" walczył o utrzymanie w drugiej lidze i jego nowy zespół dopiął swego. Zajął 12 miejsce w tabeli z 42 punktami na koncie. Jeżeli bramkarz pozostanie w stolicy Podkarpacia, w najbliższym sezonie może zagrać przeciwko Stali Stalowa Wola, która spadła do drugiej ligi.

- Udało nam się ze Stalą Rzeszów utrzymać i to jest najważniejsze - komentuje Tomasz Wietecha. - Przyczynili się do tego oprócz mnie także inni byli piłkarze Stali Stalowa Wola, Wojtek Fabianowski i Janusz Iwanicki. Czy myślę o powrocie do "Stalówki"? Na razie nikt do mnie nie dzwonił i nie ma tematu mojego powrotu, całkiem możliwe, że zostanę w Rzeszowie. Choć chciałbym zagrać też jeszcze w pierwszej lidze, nie jestem jeszcze chyba za stary (śmiech). Nie chcę porównywać dwóch Stali, tej z Rzeszowa i Stalowej Woli. W moim macierzystym klubie się wychowałem i grałem przez wiele lat, kibice mnie szanowali. Ale w pewnym momencie do władzy dorwali się w Stalowej Woli nieodpowiedni ludzie. Odszedłem do Rzeszowa i możliwe, że zagram przeciwko stalowowolskiej drużynie w najbliższym sezonie, tak czasem toczą się losy piłkarza…

OGLĄDA MISTRZOSTWA

Na razie Tomek ma urlop, może poświęcić więcej czasu swojej rodzinie, opiekuje się dwójką dzieci. A gdy tylko ma taką okazję, ogląda w telewizji spotkania piłkarskich Mistrzostw Świata.

- Trzymam kciuki za Hiszpanią, ten zespół prezentuje bardzo ciekawy futbol, a porażka Hiszpanów ze Szwajcarią w pierwszym meczu mistrzostw to był taki "wypadek przy pracy" - mówi wychowanek Stali Stalowa Wola. - Chociaż w sumie Włosi też mieli taki "wypadki przy pracy" albo Francuzi i ich sytuacja zrobiła się niewesoła. Podoba mi się natomiast jeszcze oprócz Hiszpanii także gra reprezentacji Argentyny i całkiem możliwe, że ten zespół zagra w finale. Najlepszy bramkarz na turnieju w RPA? Uważam, że dużym odkryciem może być golkiper właśnie reprezentacji Argentyny (Sergio Romero - przyp. ARKA).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie