Nowy projekt zakłada zaostrzenie przepisów, a także kary za prześladowanie chrześcijan oraz akty wandalizmu wobec miejsc kultu czy symboli religijnych.
- Wolność religijna jest jednym z podstawowych praw obywatelskich. Niestety, jako to prawo w tej chwili jest wyjątkowo ograniczana. Chrześcijanie spotykają się z aktami dyskryminacji i agresji w Rzeszowie i wielu miejscach na Podkarpaciu - mówił podczas wczorajszej konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
- Musimy zadbać o ochronę chrześcijan, a także miejsc kultu religijnego. Nie może być tak, że ktoś jest piętnowany ze względu na swoją wiarę, poglądy czy przekonanie. Nie mamy prawa przeszkadzać komuś w modlitwie czy atakować osoby duchowne.
I zaznaczył, że obecne polskie prawo wystarczająco nie chroni osób wierzących, a zawiadomień dotyczących wandalizmu jest coraz więcej.
- W ostatnim czasie dochodzi do ataku na osoby wierzące, duchowne. Niszczone są nie tylko kościoły, ale też przerywane są msze św. Łamane są również krzyże i niszczone kapliczki. Agresja słowna rodzi agresję fizyczną - wylicza wiceminister sprawiedliwości.
- Ta inicjatywa będzie właśnie temu wszystkiemu zapobiegać. Chcemy, aby wszystkie obrzędy i dogmaty były objęte ochroną. Zakłócenie czy przerywanie mszy św. będzie uznawane za przestępstwo, a sprawcy będą ponosić odpowiedzialność za swoje czyny. Namawiamy do składania podpisów.
Od niedzieli, 10 lipca trwa zbieranie podpisów pod projektem ustawy. Solidarna Polska z pomocą wolontariuszy i sympatyków zamierza w ciągu trzech miesięcy zebrać ich w całym kraju 100 tysięcy.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?