Turbia. Trzej pijani mężczyźni szarpali się z interweniującymi policjantami

Trzej mocno pijani mężczyźni szarpali się z interweniującymi policjantami, przytrzymywali im ręce i odpychali. Wcześniej jeden z agresorów uderzył w twarz mężczyznę. Wkrótce cała trójka stanie przed sądem, gdzie grozić im będzie kara do trzech lat więzienia.

Dopiero przyjazd drugiego patrolu ostudził zapędy trzech agresywnych mężczyzn, którzy przeszkadzali interweniującym policjantom. Zdarzenia miały miejsce w niedzielę około godziny 18 w Turbi (powiat stalowowolski).

- Do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwonił mieszkaniec powiatu stalowowolskiego z prośbą o interwencję wobec młodego mężczyzny, który uderzył go w twarz - informuje aspirant sztabowy Andrzej Walczyna, oficer prasowy policji w Stalowej Woli.

- Policjanci na miejscu zdarzenia chcieli wylegitymować mężczyznę wskazanego przez pokrzywdzonego, ten jednak był agresywny, czuć było od niego silną woń alkoholu, nie chciał wykonywać poleceń, jak również podać swoich danych personalnych.

Funkcjonariusze podjęli próbę doprowadzenia go do radiowozu. Wówczas zaczął stawiać opór, wyrywać się, szarpać oraz odpychać policjantów. Podczas interwencji dwóch innych mężczyzn przeszkadzało w jej przeprowadzaniu. Odpychali interweniujących funkcjonariuszy, przytrzymywali im ręce i szarpali się z nimi.

- Funkcjonariusze wezwali do pomocy drugi patrol. Zatrzymali trzy osoby, które stawiały opór i przeszkadzały policjantom w przeprowadzeniu interwencji. Osoby te przewieziono do komendy - dodaje oficer prasowy stalowowolskiej policji.

W gronie zatrzymanych są 28-letni mieszkaniec Stalowej Woli, 47-letni mieszkaniec powiatu niżańskiego oraz 52-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Najstarszy z zatrzymanych miał 3,75 promila, 47-letni mężczyzna 1,72 promila, a najmłodszy z nich odmówił poddania się badaniu na alkomacie.

Po wytrzeźwieniu sprawcy usłyszeli zarzuty, z które przed sądem grozić im będzie kara do trzech lat pozbawienia wolności.