Na koniec grudnia 2020 r. liczba mieszkańców województwa podkarpackiego wynosiła 2 121 tys. osób. W ciągu 2020 r. zawarto 7,9 tys. małżeństw. Natomiast urodzeń żywych było 19,6 tys.. Niestety, zgonów było znacznie więcej, bo 24,1 tys. Przyrost naturalny był ujemny i, jak wyliczyli statystycy, wyniósł minus 2,1 na 1 tys. mieszkańców Podkarpacia.
Na Podkarpaciu mniej dzieci się rodzi, umiera więcej osób
Liczba ludności w 2020 roku na Podkarpaciu zmniejszyła się zatem o 5,9 tys. osób, w porównaniu z 2019 r. W minionym trudnym i pandemicznym roku zawarto o 2,2 tys. mniej małżeństw, a liczba noworodków spadła o 1,0 tys. osób. Znacznie natomiast wzrosła liczba zgonów, których w 2020 roku było o 4,1 tys. więcej niż w 2019 roku.
Okazuje się, że trwająca od marca 2020 r. pandemia COVID-19 nie jest jedynym powodem spadku ludności Podkarpacia.
- Z pewnością koronawirus spowodował większą liczbę zgonów w naszym regionie, zwłaszcza od połowy minionego roku, ale przyczyny tych spadków są bardziej złożone. Dwie są najważniejsze - ekonomiczna i kulturowa
– tłumaczy dr Krzysztof Kaszuba, prezes PTE Oddział w Rzeszowie.
Zdaniem ekonomisty, podstawową przyczyna spadku ludności są migracje młodych osób do innych dużych i atrakcyjnych miast Polski, a zwłaszcza za granicę. Każdy z nas ma znajomych, którzy są emigrantami zarobkowymi i wyjechali lub wyjeżdżają do Anglii oraz innych krajów zachodnich na stałe lub na pewien okres.
Kobiety na Podkarpaciu później rodzą dzieci
- Drugi poważny czynnik wpływający negatywnie na naszą demografię to tendencja odkładania na później decyzji o rodzeniu dzieci. Przed pięćdziesięciu laty kobiety decydowały się na urodzenie dziecka przeciętnie w wieku 20 lat, a dzisiaj ta decyzja przesunięta została na 30. rok życia. Spadła też średnia liczba dzieci w rodzinie. Jeszcze niedawno było to przeważnie troje dzieci, a dzisiaj najczęściej jest to dwoje lub tylko jedno dziecko
– wyjaśnia dr K. Kaszuba.
Krzysztof Kaszuba zwraca też uwagę, że bardzo potrzebny, zwłaszcza dla słabszych ekonomicznie podkarpackich rodzin, program 500+ przyczynił się tylko do zahamowania tempa spadku przyrostu naturalnego na Podkarpaciu i w innych regionach Polski, bo ten problem występuje z różnym nasileniem w całym kraju.
ZOBACZ TAKŻE: 12-latek porażony prądem w Kamiennej Górze. Chłopiec wspiął się na słup średniego napięcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
