Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udany występ zawodniczek Zamku Tarnobrzeg w Brazylii

/DASZ/
Li Qian bliska była awansu do grona ośmiu najlepszych uczestniczek Mistrzostw Brazylii.
Li Qian bliska była awansu do grona ośmiu najlepszych uczestniczek Mistrzostw Brazylii. Marcin Radzimowski
Ostatni przed Igrzyskami Olimpijskimi w Londynie turniej z cyklu Word Tour ITTF, czyli Międzynarodowe Mistrzostwa Brazylii był dla tenisistek stołowych Zamku Tarnobrzeg całkiem udany.

W eliminacjach do turnieju głównego startowała Kinga Stefańska, która spisała się znakomicie awansując do turnieju głównego z pierwszego miejsca. Li Qian swój udział w mistrzostwach rozegranych Santosie, rodzinnym mieście słynnego piłkarza Pele, rozpoczęła od turnieju głównego, bowiem ze względu na wysoką pozycję na światowej liście rankingowej "Mała" była zwolniona z gry w eliminacjach.

W pierwszej rundzie turnieju głównego Li Qian pokonała reprezentantkę Brazylii Jessice Yamadę 4:0 (11:7, 11:2, 11:4, 11:7), w drugim wygrała z naturalizowaną reprezentantką USA Liu Nai Hui 4:0 (11:9, 11:3, 13:11, 11:5), a w pojedynku o awans do czołowej "ósemki" turnieju przegrała z reprezentantką Singapuru Tianwei Feng 2:4 (11:8, 9:11, 10:12, 11:8, 8:11, 9:11). Tianwei, z którą "Mała" już w przeszłości wygrywała przystąpiła do tego pojedynku bardziej zdeterminowana, prowadziła z naszą zawodniczką spokojne wymiany zmuszając Li Qian do podejmowania ryzyka i w konsekwencji popełniania błędów.

Życiowy sukces odniosła w Santosie Kinga Stefańska, która grając w parze z Japonką Yuki Nonaką dotarła do półfinału turnieju debla. To był pierwszy półfinał w turnieju z cyklu Word Tour ITTF wywalczony przez Kingę. W ćwierćfinale Polsko-japońska para pokonała Paulę Medinę z Kolumbii i Yadirę Silvę z Meksyku 4:0 (11:9, 11:9, 11:7, 11&0, a w walce o finał Nonaka i Stefańska przegrały z reprezentantkami Singapuru Li Jianwei/Wang Yuegu 0:4 (11:13, 6:11, 7:11, 6:11).

- To piękny sukces Kingi, która ze swoją koleżanką z Japonii zrobiły furorę podczas tych mistrzostw. Atmosfera jest wspaniała, a nasze dziewczyny, Kinga i "Mała" tańczą sambę przy stole - mówił z radością szkoleniowiec tenisistek stołowych Zamku Tarnobrzeg Zbigniew Nęcek.
Nasze zawodniczki wracają dziś do kraju. Li Qian będzie w Polsce tylko przez kilka godzin, przesiądzie się na samolot do Pekinu, którym poleci na zgrupowanie do Chin. Później "Małą" czeka ostatni szlif formy na zgrupowaniu w Hongkongu i wylot do Anglii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie