Uniwersytet Trzeciego Wieku w Stalowej Woli obchodzi srebrny jubileusz

Mimo, że seniorzy zakończyli karierę zawodową na nudę i samotność nie narzekają. Dają przykład młodym jak aktywnie i twórczo można spędzić jesień życia. Spotykają się nie tylko na wykładach, wspólnie zwiedzają Polskę, organizują imprezy, debatują co można zrobić, aby Stalowa Wola była miastem przyjaznym seniorom.

O okrągłej rocznicy przypomniał Marek Gruchota, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli: - Okrągła rocznica sprzyja refleksjom. Najważniejsza jest taka, że dyplom ukończenia dwuletniego kursu Uniwersytetu jest jak certyfikat, przepustka, paszport do świata, w którym to państwo będą sami decydowali, jaką formę aktywności przyjąć, by zgodnie ze swymi zainteresowaniami realizować swoje marzenia i pragnienia, dalej się rozwijać.

Program Uniwersytetu opiera się na czterech filarach: aktywność intelektualna oraz fizyczna, informatyka i działalność społeczna. Ta ostatnia opiera się na uczestnictwie w różnych formach senioralnej wspólnoty: zespołach artystycznych, kolach zainteresowań, konkursach, piknikach, zawodach, zaś za największe osiągnięcie UTW uznano Uniwersyteckie Srebrne Lata, chór, koło teatralne i malarskie, klub filmowy, koło fotograficzne, turystyczne Wędrowcy i robótek ręcznych.

Stalowowolskiemu UTW od lat patronuje Uniwersytet Jagielloński w Krakowie, którego przedstawicielka dr hab. Ewa Bobrowska mówiła o nowych planach, w tym rozwinięcia UTW na wzór francuski, gdzie seniorzy ściśle z uczelniami wyższymi współpracują, biorąc udział w wykładach czy badaniach. Za wielką wartość stalowowolskiego UTW prof. UJ uznała oddolną aktywność seniorów. - Bardzo się cieszę, widząc, że co roku ten uniwersytet jest coraz bardziej prężny - mówiła dr hab. Ewa Bobrowska.

Stalowowolski UTW powstał w 2006 roku w odpowiedzi na potrzeby lokalnego środowiska. Chęć uczestnictwa w zajęciach zgłasza coraz większa liczba słuchaczy