Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uratowali desperata w powiecie stalowowolskim

(ram)
Było w środę po godzinie 19, kiedy dyżurny policji w Stalowej Woli odebrał połączenie z telefonu alarmowego.

- W słuchawce usłyszał męski głos. Dzwoniący poinformował, że chce popełnić samobójstwo. Powiedział dyżurnemu, że czuje się samotny, nie ma po co żyć i idzie na tory rzucić się pod pociąg. Policjant ustalił, że dzwonił do niego 33-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego - relacjonuje aspirant sztabowy Andrzej walczyna, oficer prasowy policji w Stalowej Woli.

Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policyjny patrol. Funkcjonariusze znaleźli mężczyznę, który był pod wpływem alkoholu. W rozmowie z policjantami przyznał, że dzwonił na policję, bo chciał popełnić samobójstwo.

33-letni mężczyzna został przekazany pod opiekę lekarzy. Policjanci wyjaśniają przyczyny, dla których 33-latek chciał się targnąć na swoje życie.

Zobacz także: Kupowali wraki, kradli takie same auta i je legalizowali. Polsko-niemiecki gang złodziei luksusowych samochodów rozbity

(Dostawca: x-news)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie