Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W kościele na Serbinowie w Tarnobrzegu młoda kobieta zakłóciła mszę świętą. Wezwano policję

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Ołtarz w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy na tarnobrzeskim Serbinowie. Zdjęcie ilustracyjne
Ołtarz w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy na tarnobrzeskim Serbinowie. Zdjęcie ilustracyjne TSM
Młoda, około 20 - 25-letnia kobieta zakłóciła jedną z niedzielnych mszy świętych w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy na tarnobrzeskim Serbinowie. - Ta dziewczyna krzyczała, potem pluła w stronę ołtarza. Naprawdę wyglądało to przerażająco, moje dzieci prawie się rozpłakały - relacjonuje tarnobrzeżanka, która poinformowała nas o zdarzeniu.

Do incydentu doszło niedługo po rozpoczęciu mszy świętej o godzinie 17. Jak przekazuje nam tarnobrzeżanka, nie było wtedy w kościele zbyt wielu osób. Kobieta mówi, że w pewnej chwili weszła do kościoła młoda, umalowana dziewczyna z dużymi słuchawkami na uszach. Kiedy wszyscy stali, ona siedziała w ławce "rozwalona", jakby była na pikniku.

- W pewnej chwili zaczęła coś krzyczeć "opamiętajcie się", choć niektórzy mówią, że wołała "popamiętacie mnie" - przekazuje nam kobieta. - Później pluła w kierunku ołtarza, choć stała zbyt daleko, żeby opluć ołtarz czy księdza.

Jak przekazuje tarnobrzeżanka, młoda kobieta miała jakiś pasek, a przy nim mogła mieć atrapę broni lub nóż. Z daleka nie było widać dokładnie.

- Naprawdę wyglądało to przerażająco, moje dzieci prawie się rozpłakały. Ta kobieta nie sprawiała wrażenia osoby chorej psychicznie, raczej pod działaniem narkotyków czy dopalaczy. Mówiła jeszcze coś takiego, że "będzie ich więcej". Wszystko się skończyło, gdy podeszło do tej dziewczyny dwóch rosłych młodych mężczyzn, którzy wyprowadzili ją z kościoła - dodaje Czytelniczka.

Ktoś z uczestników mszy świętej wezwał policję. Mimo że patrol był na miejscu po kilku minutach, kobieta zdążyła się do tego czasu oddalić.

- Potwierdzam, że policja miała takie zgłoszenie i podjęta została interwencja. Patrol sprawdził bliskie i dalsze otoczenie kościoła, nie zauważono jednak opisywanej kobiety. Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej chodzi o osobę, która jest pod stałą opieką lekarską - informuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie